Mistrz ratował się przed spadkiem - podsumowanie sezonu w wykonaniu MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów

Marcin Malinowski
Marcin Malinowski

Najlepszy zawodnik: Bartosz Zmarzlik

Co do tego wyboru to chyba nikt nie ma wątpliwości. Nie jest też przesadą mówić, że gdyby nie Bartosz Zmarzlik, to Stal Gorzów nie utrzymałaby się w lidze. 20-latek miał znakomity sezon, który ukoronował awansem do Grand Prix. Po drodze zdobył wiele tytułów, w tym indywidualne wicemistrzostwo Polski seniorów, indywidualne mistrzostwo Polski juniorów, młodzieżowe mistrzostwo Polski par klubowych i srebro w kategorii seniorów.

Młodzieżowiec wykręcił średnią na poziomie 2,333 punktu na bieg, co dało mu czwarte miejsce w całej PGE Ekstralidze. Z takim wynikiem był drugim Polakiem, a najlepszym juniorem w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Na Zmarzlika niemalże nie było mocnych. Gorzowski zawodnik zaledwie 15 razy przyjeżdżał na miejscu gorszym jak drugie. Nie zanotował przy tym żadnego wykluczenia, czy to za dotknięcie taśmy, upadek lub defektu.

- Juniorzy nasi, zwłaszcza Bartek, odgrywali kluczową rolę i to postawa Bartka zaważyła na tym, że jesteśmy w tym miejscu. Jego wyniki indywidualne dopełniły to, że stał się zawodnikiem kompletnym. Oby to było prognostykiem na następne rozgrywki - przyznał Stanisław Chomski. - Swoją wartość i przydatność dla drużyny udowodnił Bartosz Zmarzlik, który pokazał, mimo młodego wieku, że jest już w stanie zdobywać ważne punkty w biegach seniorskich - mówił natomiast prezes Stali.

Klub z miasta nad Wartą z całą pewnością nie wypuści go z rąk, ale będzie się musiał liczyć z podwyższeniem wynagrodzenia dla swojego wychowanka. Wiadomo, że aneks finansowy do wciąż ważnego kontraktu nie został jeszcze podpisany. Kolejne spotkania w tej sprawie zaplanowano po powrocie młodzieżowca z Australii po finale DMŚJ.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (25)
  • Spar Zgłoś komentarz
    Jestem zażenowany i w głębokim szoku faktem tym iż usuwane są moje komentarze w których nie było wulgaryzmu i ja wychodzę i nie wiem kiedy wrócę do widzenia
    • Ben Bernanky Zgłoś komentarz
      Gdzie jest internauta " Spar "........z Amonem się zabawia.
      • tomas68 Zgłoś komentarz
        To był zwykły pech przypadkowego mistrza.
        • Ben Bernanky Zgłoś komentarz
          Cieszy bardzo aktywność " Spara " na forum , gdyż pokazuje ona w jakich oparach absurdu i śmieszności obraca się on i jemu podobni kibice i działacze z Zielonej Góry .....
          • Kriss83 Zgłoś komentarz
            Jeden gorszy sezon- życie! ;) Staleczka Gorzów sia la la la la hej!
            • teknokiller Zgłoś komentarz
              Jeden Bartek wiosny nie czyni ...ale podobny lament jak w polityce.Przegraliśmy ale jest to nawet sukces.Chyba to mistrzostwo ad 2014 nie do końca było zasłużone.
              • teknokiller Zgłoś komentarz
                Sprawdziło się przysłowie: ;;pierwsi będą ostatnimi"
                • Masło Budyń jak marzenie Zgłoś komentarz
                  Mimo wszystko dobrze że się utrzymali ale ciekaw jestem jak by wyglądała sytuacja w klubie po spadku do Nice Plż czy dali by rade wszystko ogarnąć i od razu awansować po jednym sezonie w
                  Czytaj całość
                  Nice Plż
                  • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
                    Dobrze ze mistrz Polski utrzymał się w lidze, Patrząc jak sąsiedzi z tabeli zagrają ostatni mecz sezonu zasadniczego, Kolejny sezon w zależności jak zbudowany będzie skład osobowy oraz
                    Czytaj całość
                    jak się zaprezentują zawodnicy, Włodarze klubu za pewnie zrozumieli nie od trenera tylko zależą wyniki tylko, Jednym sezonie najlepszy szkoleniowiec w drugim już do niczego, Chomski też za wiele nie zdziałał ,KK jak zaczął sezon tak i skończył kiepsko. Powodzenia Gorzów w kolejnym sezonie
                    • omniscient Zgłoś komentarz
                      Najważniejsze że klub nie jest na granicy upadku i zaczyna madrze zarzadzać budżetem. No i że nie spadł by wrócić przy zielonym stoliku. Reszta jest mniej ważna.
                      • yes Zgłoś komentarz
                        Szło ku "złemu" i nie doszło. W sezonie 2016 powinno być lepiej.
                        • KACPER.U.L Zgłoś komentarz
                          Gdybając jak to się teraz robi w Toruniu i Falubazie,gdyby nie Bartek to Władek oglądałby ligowy żużel u senatora na tym kurniku.Krótko podsumowując,totalna porażka.Ale w tym temacie
                          Czytaj całość
                          to więcej do powiedzenia mają jak zawsze sąsiedzi z południa lubuskiego którzy błyskotliwie z logiką i z kompleksami wypunktują Zmorę.I Władkowi również się dostanie:)
                          • Komentator Widmo Zgłoś komentarz
                            A przed sezonem wielu przekonywało że będą jeszcze mocniejsi. Bartek uratował im d.... :)