Pierwszy trener Artura Szpilki: Musi sobie poukładać w głowie

Szymon Mierzyński

Kiedy Artur Szpilka zaczął przygodę ze sportem? Czy zawsze miał tak krewki charakter? O pięściarzu opowiedział na łamach serwisu bokser.org jego pierwszy trener.

- Artur trafił do klubu Górnik Wieliczka w wieku dwunastu lat. Podjął treningi, ale w pierwszych zawodach jeszcze nie wystąpił, bo zabronili mu tego rodzice. Już wtedy był bardzo wysportowany i znakomicie radził sobie z gimnastyką. Miał też dobre warunki fizyczne i był odważny. Wtedy jeszcze nie sądziłem, że zostanie gwiazdą, ale szybko zaczął przerastać rówieśników i dało się zauważyć, że ma smykałkę - powiedział serwisowi bokser.org pierwszy trener Artura Szpilki (12-0, 9 KO), Władysław Ćwierz.

Dlaczego 24-letni pięściarz ma kłopoty z panowaniem nad emocjami? - Może w przeszłości sukcesy przychodziły mu zbyt łatwo. Myślę, że on wie co trzeba zrobić, by daleko zajść. Jest w stanie sporo osiągnąć, ale musi sobie poukładać pewne sprawy, zwłaszcza w głowie. Wszystko tak naprawdę zależy od niego. Często rozmawiamy telefonicznie, a gdy odwiedza mnie w klubie, to czasem prowadzi trening. Dla młodych zawodników to duża atrakcja i wtedy frekwencja jest bardzo wysoka - dodał Ćwierz.

źródło: bokser.org

< Przejdź na wp.pl