Pogromca Tomasza Adamka szuka kolejnej walki, również w Polsce
- Szukam ekscytującej walki. Nieważne z kim. Paszport jest gotowy, a ja jestem w stu procentach zdrowy - napisał na Twitterze Eric Molina, który trzy miesiące temu na gali Polsat Boxing Night pokonał Tomasza Adamka.
Pisząc te słowa Eric Molina oznaczył m.in. oficjalny profil telewizji Polsat Sport, organizującej gale Polsat Boxing Night. Jak wiadomo, podczas najbliższej gali z tej serii Krzysztof Głowacki zmierzy się z Ołeksandrem Usykiem. Pojedynek odbędzie się 17 września w Ergo Arenie w Gdańsku.
2 kwietnia na gali Polsat Boxing Night w Krakowie Tomasz Adamek przegrał przez nokaut w dziesiątej rundzie z Erikiem Moliną. Amerykanin przez całą walkę czekał na jeden, decydujący cios i w końcu się doczekał. Zdobył dzięki temu pas IBF Inter-Continental.
Niedawno Eric Molina w rozmowie z polskim dziennikarzem Przemysławem Garczarczykiem przyznał, że byłby zainteresowany stoczeniem walki np. z Mariuszem Wachem lub Arturem Szpilką.
- Chcę walk mających znaczenie dla mojej kariery. Mogę walczyć w Stanach, ale Wilder jakoś do mnie nie dzwoni. Po co mu walka z Arreolą? Niech da mi rewanż, wie, że walczyłem z nim pięć rund jedną ręką. (...) Dobre walki są wszędzie na świecie. Mogę też walczyć w Polsce, bo byłem w tym kraju pięknie ugoszczony, nigdy tego nie zapomnę. Wach? Szpilka? Jestem gotowy - mówił Eric Molina, cytowany w maju przez serwis ringpolska.pl.
ZOBACZ WIDEO: To był szał! Tłumy kibiców witały na lotnisku reprezentantów Polski