Włosi ustanowili rekord świata i zakończyli wielką serię
W dogrywce meczu 1/8 finału Euro 2020 Włosi pokonali Austrię, ale stracili pierwszą bramkę od bardzo dawna. Zakończona seria bez straty gola zapisze się w historii.
Włosi niemiłosiernie męczyli się z Austriakami w 1/8 finału mistrzostw Europy. Do rozstrzygnięcia rywalizacji potrzebna była dogrywka. Dopiero w niej podopieczni Roberto Manciniego zdołali wrzucić wyższy bieg i w ciągu kilku minut strzelili dwie bramki. Austriacy nie złożyli broni i w drugiej połowie strzelili kontaktową bramkę. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1.
Warto odnotować, że Włosi stracili pierwszą bramkę od... października 2020 roku. Przez 1168 minut żaden zespół nie zdołał pokonać włoskiego golkipera, w dogrywce zrobił to dopiero Sasa Kalajdzic.
Włosi pobili też rekord świata z lat 1972-74, kiedy to Dino Zoff był niepokonany przez 1142 minuty.
Dla Włochów sobotni mecz jest 31. z rzędu bez porażki. Kadra Manciniego również pobiła rekord pod tym względem, ponieważ do tej pory najdłuższa seria wynosiła 30 spotkań i należała do zespołu Vittorio Pozzo.
Czytaj także:
- Włosi potrzebowali dogrywki, wielka Austria. "Takie serce do walki, że szok!"
- Wielka sensacja była blisko! Austriacy już świętowali bramkę
ZOBACZ WIDEO: Dwa oblicza reprezentacji Polski na EURO. Terlecki apeluje: Nasza młodzież nie będzie w stanie wejść na taki poziom