PAP/EPA / Wolfgang Rattay / Na zdjęciu: Luis Enrique

Trener Hiszpanów domaga się reakcji. "To sprawa dla policji"

Sebastian Szczytkowski

Nieskuteczna w dwóch meczach otwierających Euro 2020 reprezentacja Hiszpanii była krytykowana. Złość licznych internautów skupiła się na Alvaro Moracie. Selekcjoner Luis Enrique jest poruszony groźbami kierowanymi pod adresem napastnika.

Hiszpania postrzelała dopiero w efektownie wygranym 5:0 meczu ze Słowacją. Tym wynikiem zapewniła sobie awans do fazy pucharowej Euro 2020. Wcześniej zremisowała 0:0 ze Szwedami i 1:1 z Polakami. Biało-Czerwonym strzelił gola właśnie Alvaro Morata, ale zmarnował również świetną szansę na odzyskanie prowadzenia po uderzeniu z rzutu karnego w słupek Gerarda Moreno.

- Po meczu z Polską nie spałem przez dziewięć godzin. Otrzymałem w mediach społecznościowych groźby, obrażana była moja rodzina, dostałem wiadomość, że nasze dzieci umrą. Rozumiem, że jestem krytykowany, ale ludzie powinni postawić się na moim miejscu. Zrozumieć, co to znaczy czuć się zagrożonym - wyjawił Alvaro Morata w rozmowie z radiem "Cadena Cope".

Luis Enrique odniósł się do alarmującej sytuacji na konferencji prasowej przed meczem o awans do ćwierćfinału z Chorwacją. La Roja opuścili przed nim ojczyznę i powalczą z wicemistrzami świata w Kopenhadze. Dotąd selekcjoner wystawiał w podstawowym składzie Moratę.

ZOBACZ WIDEO: Czy reprezentacja Polski potrzebuje przebudowy? "Sousa powinien szlifować to, co zaczął"
 

- Obrażanie kogoś i życzenie mu śmierci to coś, co musi zostać przekazane policji i ścigane w stanowczy sposób - powiedział selekcjoner. - Teraz odcinamy się od złych bodźców. Jesteśmy w Kopenhadze i spróbujemy dać radość naszym kibicom.

Mecz Hiszpanii o wejście do ćwierćfinału Euro 2020 rozpocznie się w poniedziałek o godzinie 18.

Czytaj także: Kandydaci na gwiazdy Euro 2020. Wśród nich jest Polak

Czytaj także: Tego jeszcze nie było. Euro 2020 to też turniej nowości
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl