Motocross sposobem Raikkonena na nudę

Rafał Lichowicz

Kimi Raikkonen wykorzystał wolny czas przed kolejnym wyścigiem na jazdę na dwóch kółkach. Fin przeniósł się do Belgii, gdzie miał możliwość ścigania się na motocrossie.

Jak podaje fińska telewizja MTV3, Kimi Raikkonen w ubiegłym tygodniu udał się do Belgii, gdzie wspólnie ze swoim zespołem "IceOne" uczestniczył w treningu na piaszczystym terenie.

Jazda na motocrossie w normalnych warunkach jest uznawana za zbyt niebezpieczną dla kierowców Formuły 1. Lotus, zwłaszcza po tym jak przed dwoma laty stracił Roberta Kubicę, wskutek groźnego wypadku Polaka za kierownicą samochodu rajdowego, powinien zabezpieczyć się przed podobnym zdarzeniem. Wydaje się jednak, że status Fina w zespole z Enstone pozwala mu na podobne rozrywki.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Kimi Raikkonen nie znosi nudy

< Przejdź na wp.pl