Sebastian Vettel nie marzy o tytule w 2015 roku

Rafał Lichowicz

Sebastian Vettel nie ma złudzeń, że na sukces w barwach Ferrari przyjdzie mu poczekać, w obliczu słabej formy włoskiego zespołu i świetnej dyspozycji Mercedesa.

Czterokrotny mistrz świata Sebastian Vettel dołączył do Ferrari po zakończeniu sześcioletniej współpracy z Red Bullem. Niemiec zastąpi w stajni z Maranello odchodzącego Fernando Alonso.

Patrząc na tegoroczne dokonania Mercedesa oraz jedną z najgorszych od lat dyspozycję czerwonych bolidów Ferrari, Vettel nie spodziewa się, że szybko powalczy o tytuł.

- Nie powinniśmy myśleć, że będziemy w stanie walczyć z Mercedesem w przyszłym roku - cytuje Vettela niemiecki dziennik Die Welt.

- Zdaję sobie sprawę, że mamy wiele do zrobienia w Ferrari i to wymaga czasu, zwłaszcza, że Mercedes ma już ogromną przewagę nad konkurencją - dodał.

Zapytany ile czasu daje sobie na osiągnięcie swoich indywidualnych celów, Vettel odparł: - Na początku będę chciał udowodnić, że podjąłem dobrą decyzję, zarówno dla mnie jak i dla zespołu.

- To zajmie trochę czasu. Nie spodziewam się, że wszystko pójdzie gładko od początku - trzeba sobie na to zapracować - przyznał Vettel.

< Przejdź na wp.pl