Materiały prasowe / Renault Sport / Na zdjęciu: Robert Kubica

Nieoficjalne czasy Roberta Kubicy. Dobre tempo Polaka

Łukasz Kuczera

Williams zadbał o to, aby nie wyciekły szczegółowe informacje na temat wtorkowych testów Roberta Kubicy. Polak miał jednak kręcić czasy na poziomie 1:25-1:26. Oznaczałoby to, że Polak jechał tempem Valtteriego Bottasa sprzed trzech lat.

We wtorek Williams zrobił wiele, aby osoby trzecie nie weszły na Hungaroring. Brytyjski zespół zapowiadał, że testy Roberta Kubicy mają charakter prywatny i nie będzie publikować żadnych informacji na ich temat. W przypadku jazd Polaka na Silverstone to się jednak nie udało. Na obiekt przedostało się wielu fanów, dzięki czemu w sieci nie brakowało zdjęć i filmów z przejazdów 32-latka.

Na Węgrzech było o to trudniej, ponieważ ekipa z Grove zadbała o dodatkowych ochroniarzy, którzy pilnie strzegli wejść na tor. Ostatecznie na jego teren wpuszczono grupę fanów z Polski oraz osoby związane z węgierskim portalem RacingLine.hu. Według ich pomiarów, 32-latek miał jeździć tempem na poziomie 1:25-1:26.

Nie wiemy ile paliwa i jakie opony miał w swoim samochodzie Kubica, więc trudno o rzetelne porównanie. Jeśli jednak informacje węgierskich dziennikarzy potwierdziłyby się, oznaczałoby to, że Polak w pełni wykorzystał model FW36. Przed trzema laty w trakcie sesji treningowych na Hungaroringu Valtteri Bottas i Felipe Massa osiągali podobne wyniki. Najlepszy rezultat Fina z treningu to 1:24.685, zaś w przypadku Brazylijczyka - 1:25.231. W sezonie 2014 wyścig na Węgrzech rozgrywany był jednak pod koniec lipca przy wyższych temperaturach, co też miało przełożenie na czasy.

Z kolei w trakcie wyścigu, który liczył 63 okrążenia, Bottas jechał ze średnim tempem 1:26.850. Jeśli Kubica zaprezentował podobne we wtorek na Hungaroringu, dał zespołowi z Grove najlepszą odpowiedź, co do jego kondycji fizycznej.

Dla brytyjskiej ekipy to nie koniec testów na Hungaroringu. W środę za kierownicą modelu FW36 ma usiąść Paul di Resta. Szkot, który obecnie jest zawodnikiem rezerwowym w Williamsie, również brany jest pod uwagę w kontekście zatrudnienia na sezon 2018.

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"
 

< Przejdź na wp.pl