Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

Ross Brawn zachwycony powrotem Roberta Kubicy. "Chcieliśmy, aby ta historia miała ciąg dalszy"

Łukasz Kuczera

- Wszyscy chcieliśmy, aby ta historia miała ciąg dalszy - mówi Ross Brawn o powrocie Roberta Kubicy do ścigania. Dyrektor sportowy F1 wierzy w to, że Polak pomoże Williamsowi w odbiciu się od dna.

Gdy jesienią zaczęły się pojawiać informacje, że Robert Kubica jest o krok od podpisania kontraktu z Williamsem, na twarzach szefów Liberty Media rysował się błogi uśmiech. Amerykańscy właściciele Formuły 1 doskonale zdają sobie sprawę z tego, że powrót Polaka do królowej motorsportu zwiększył zainteresowanie F1.

- To niesamowite, że Robert wrócił do F1. Myślę, że wszyscy chcieliśmy, aby ta historia miała ciąg dalszy. Na pewno jest w trudnej sytuacji wspólnie z zespołem. Williams ma za sobą ciężki rok i musi się podnieść z kolan. Ekipa musi wrócić na poziom, do którego nas przyzwyczaiła. Robert może jej w tym pomóc - ocenił Ross Brawn, dyrektor sportowy F1.

Brytyjczyk uważa, że doświadczenie Kubicy może okazać się kluczowe przy budowie nowego samochodu. - Williams miał w tym roku dwóch niedoświadczonych kierowców. To czasem może wysłać zespół w złą podróż. Nie sądzę, aby to był powód, dla którego ekipa tak mocno się męczyła ostatnimi czasy. Jednak kiedy chcesz wyjść z dołka, to posiadanie doświadczonego kierowcy pomaga - stwierdził były szef Ferrari czy Mercedesa.

Brawn nie wątpi też w to, że Kubica po długiej przerwie może uzyskiwać dobre wyniki w F1. - Robert ma za sobą przerwę, jeśli chodzi o starty, ale wspaniale jest go znów zobaczyć w stawce. To wspaniała historia dla F1 - podsumował.

O tym, że Amerykanie mają pomysł na marketingowe wykorzystanie powrotu Kubicy najlepiej świadczy fakt, że gdy Polak oficjalnie podpisał kontrakt z Williamsem, w Abu Zabi nie odstępowały go na krok kamery Netfliksa. Popularna platforma streamingowa szykuje bowiem serial dokumentalny o kulisach Formuły 1. 

ZOBACZ WIDEO: "Piłka z góry". Koszmar Wisły. "Zainwestować może tylko ktoś, kto nie zna całej prawdy" 

< Przejdź na wp.pl