Materiały prasowe / Ministerstwo Sportu i Turystyki / Na zdjęciu: Sławomir Nitras

Mają 4,7 tys. zł. emerytury. Dlaczego nie dostaną "13" i "14"?

Krzysztof Kaczmarczyk

Legendy polskiego sportu, jak Władysław Kozakiewicz czy Robert Korzeniowski, otrzymają w tym roku podwyższone "emerytury olimpijskie". A co z dodatkowymi świadczeniami? Sprawę zbadali dziennikarze "Faktu".

Na "emerytury olimpijskie" liczyć mogą wybitne jednostki. Prawo do niej mają osoby, które spełniły jasno określone warunki. Jakie?

Zdobycie medalu na igrzyskach olimpijskich, paraolimpijskich, zawodach "Przyjaźń 84", ukończone 40 lat i brak uczestnictwa w zawodach organizowanych przez jakikolwiek polski związek sportowy.

Ile wynosi taka olimpijska emerytura? W tym roku to kwota 4 731,37 zł brutto - to i tak prawie 800 złotych więcej w porównaniu z zeszłym rokiem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza
 

Kwota wzrosła dzięki podpisowi prezydenta Andrzeja Dudy pod ustawą budżetową. Tutaj dodać jednak należy, że nasi wybitni sportowcy nie mogą liczyć na specjalne świadczenia, czyli wypłatę trzynastej i czternastej emerytury.

""Fakt" odkrył lukę w przepisach, która sprawia, że uhonorowani przez państwo sportowcy z medalowymi osiągnięciami, nie mają szans na takie dodatkowe świadczenia" - możemy przeczytać.

Dziennikarze zwrócili się Ministerstwa Sportu i Turystyki, na czele którego stoi Sławomir Nitras, z zapytaniem o najważniejsze kwestie: czy legendy naszego sportu mogą liczyć na trzynastą i czternastą emeryturę. Padło też zapytanie o waloryzację "emerytury olimpijskiej".

"Świadczenie pieniężne dla medalistów igrzysk olimpijskich, paraolimpijskich i igrzysk głuchych tylko potocznie nazywane jest "emeryturą olimpijską" i nie jest do niego wypłacana trzynasta i czternasta "emerytura"" - poinformowało "Fakt" biuro komunikacji MSiT.

"Świadczenie wypłacane jest co miesiąc i nie podlega waloryzacji, a jego wysokość w danym roku budżetowym ustala się na podstawie kwoty bazowej dla członków korpusu służby cywilnej, której wysokość określa ustawa budżetowa przy uwzględnieniu mnożnika kwoty bazowej w wysokości 1,8" - dodano.

Zobacz także:
"Zakaz". Fatalne wieści od polskiego lekkoatlety
Szokujące, co Swoboda usłyszała od trenera. "Powinni mnie zbadać"

< Przejdź na wp.pl