Przymusowa przerwa Parkera

Łukasz Brylski

Bez swojego rozgrywającego będą musieli radzić sobie San Antonio Spurs. Tony'ego Parkera z gry wykluczył uraz lewej łydki. Lekarze orzekli, że nie będzie do dyspozycji trenerów przez minimum dwa tygodnie.

Czarny scenariusz zakłada, że Francuz może pauzować nawet cztery miesiące.

Do zdarzenia doszło w trakcie wygranego 95:88 spotkania Ostróg z Memphis Grizzlies rozegranego w ostatnią niedzielę. Tony Parker wpadł na Mike'a Conley'a i musiał opuścić parkiet. Więcej na boisko nie wrócił.

Miejsce kontuzjowanego obrońcy w wyjściowym składzie najprawdopodobniej zajmie George Hill, który w poprzednim sezonie również zastąpił Parkera, kiedy ten doznał kontuzji.

Spurs czekają teraz dwa szlagierowe spotkania. Najpierw zmierzą się z Miami Heat (piątek), a później czeka ich starcie z Los Angeles Lakers (niedziela).

Parker w tym sezonie legitymuje się średnimi na poziomie 17,6 punktu i 6,6 asysty na mecz.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl