James Peters zostanie zawieszony?

Łukasz Żaguń

Pomimo tego, iż włodarze tureckiego Mersinu niedawno podali do wiadomości, że od przyszłego sezonu w barwach tego klubu występować będzie amerykański skrzydłowy - James Peters, to jednak w poniedziałek cała sprawa poważnie się skomplikowała. Zawodnik ogłosił bowiem, że nie zawita na parkiety TBL, bowiem złożył już swój podpis pod umową w jednym z koreańskich teamów.

Działacze tureckiego Mersinu Buyuksehir ogłosili niedawno, że podpisali kontrakt z amerykańskim skrzydłowym - Jamesem Petersem. Występy tego zawodnika na parkietach ligi TBL stoją jednak pod poważnym znakiem zapytania, bowiem gracz ten poinformował klub, że nie zagra w przyszłym sezonie w Turcji. Jak sam oświadczył, parafował już kontrakt z jednym z koreańskich zespołów. Działacze Mersinu są tym faktem bardzo oburzeni i już skierowali całą sprawę do FIBA. Zarówno zawodnikowi, jak i jego agentowi grozi kara dwóch lat zawieszenia w pełnieniu obowiązków za złamanie kontraktowego regulaminu.

27-letni Amerykanin mierzy 204 cm wzrostu i na parkiecie pełni rolę silnego skrzydłowego. W ubiegłym sezonie występował w barwach drużyny Fort Wayne Mad Ants, gdzie notował bardzo dobre statystyki. w 18 spotkaniach zapisywał na swoim koncie średnio 10,6 punktu oraz 3,7 zbiórki.

< Przejdź na wp.pl