Aaron Cel o Robinsonie: Nie pokazał jeszcze wszystkiego

Karol Wasiek

Aaron Cel był klubowym kolegą Russella Robinsona w PGE Turowie Zgorzelec. Skrzydłowy uważa, że Amerykanin nie pokazał jeszcze wszystkich umiejętności.

W 25 spotkaniach PGE Turowa Zgorzelec Russell Robinson średnio na mecz w polskiej lidze rzucał 11,6 punktów oraz miał 3,6 asyst. Wydawało się, że zawodnik pozostanie w ekipie PGE Turowa, ponieważ w finałach zaprezentował się z całkiem niezłej strony. Sam zawodnik podkreślał na naszych łamach, że bardzo chętnie pozostałby w drużynie, jednakże działacze wicemistrza Polski nie byli na tyle zdeterminowani, żeby pozostawić zawodnika w swoich szeregach. Postawili na Nemanje Jaramaza.

Aaron Cel, który poprzedni sezon spędził wraz z Robinsonem w PGE Turowie, jest zadowolony z tego, że to właśnie Amerykanin trafił do ekipy mistrza Polski. - Z tego, co widziałem w poprzednim sezonie, jest to sympatyczny człowiek i dobry koszykarz - podkreśla skrzydłowy Stelmetu.

Teraz Łukasz Koszarek oraz Russell Robinson będą grać w jednej drużynie
Cel dodaje jednak, że Amerykanina stać na jeszcze lepszą grę niż w poprzednim sezonie. - Myślę, że w zeszłym sezonie nie pokazał wszystkiego, co może. Uważam, iż stać go na jeszcze lepszą grę - zaznacza były gracz PGE Turowa Zgorzelec. 

Russell Robinson podpisał dwuletnią umowę z klubem z Zielonej Góry. Ma być zastępcą Łukasza Koszarka.

< Przejdź na wp.pl