Obecność skrzydłowego w drużynie z Sosnowca była sporym zaskoczeniem. Marek Piechowicz chciał na I-ligowych parkietach odbudować swoją formę i szukał klubu, w którym byłby liderem drużyny. Razem z Grzegorzem Mordzakiem skrzydłowy dowodził grą beniaminka. Podopieczni Tomasza Służałka mimo kilku problemów przed sezonem, zdołali awansować do czołowej ósemki. W nowych rozgrywkach Piechowicz występował będzie w Tychach.
Rozgrywający jest jednym z największych pechowców tego sezonu. Przypomnijmy, iż kontuzja wyeliminowała Karola Szpyrkę z najważniejszych meczów w tym sezonie. - Był to przywódca zespołu, który brał na siebie ciężar gry w ataku, bardzo mądrze bronił, dużo podpowiadał na boisku. Komunikacja między mną a Karolem też przebiegała bardzo dobrze, przenosił moje myśli na parkiet - chwalił Szpyrkę Dariusz Kaszowski. Do momentu kontuzji, rozgrywający był kluczową postacią ekipy z Podkarpacia. Były kreator gry Sokoła Łańcut nie powinien mieć żadnych problemów ze znalezieniem klubu na przyszły sezon.
Zakontraktowanie Rafała Kulikowskiego było traktowane z przymrużeniem oka. Wszak w poprzednich sezonach podkoszowy nie był wiodącą postacią swoich drużyn. Zarówno w Siedlcach jak i w Pruszkowie Kulikowski nie pokazał pełnego swojego potencjału. Dariusz Kaszowski znakomicie jednak potrafi wykorzystać swoich podkoszowych. W Łańcucie 29-letni zawodnik nie dość, że świetnie radził sobie w defensywie, to na dodatek bardzo poprawił grę w ofensywie.
Doświadczony Piotr Pluta w swojej karierze nie z jednego pieca chleb jadł. Wbrew wcześniejszym opiniom, rzucający obrońca do Stargardu Szczecińskiego nie przyszedł odcinać kuponów. 34-letni zawodnik szybko stał się pierwszoplanową postacią Spójni, która wykonała plan minimum na ten sezon. W ćwierćfinałowych spotkaniach ekipie z Pomorza Zachodniego zabrakło jednak szczęścia i dłuższej ławki rezerwowych. Czy Piotr Pluta zostanie w Stargardzie Szczecińskim na kolejny sezon?
Dokładnie rok temu Adriana umieściliśmy w rankingu "najwięksi przegrani rundy zasadniczej". W zakończonych rozgrywkach Suliński udowodnił jednak, iż nie warto go szybko skreślać. Charyzmatyczny zawodnik dosyć nieoczekiwanie trafił do Stali Ostrów Wielkopolski, w której odbudował swoją formę. Były gracz Spójni Stargard znakomicie wypełniał założenia trenera, przez co stał się niezwykle ważnym ogniwem w rotacji trenera Mikołaja Czai.
Rozgrywający po kilku latach powrócił do Krosna, z którym chciał wywalczyć awans do Tauron Basket Ligi. Na początku sezonu wszystko układało się znakomicie. Miasto Szkła kroczyło od zwycięstwa do zwycięstwa, a popularny "Baranek" świetnie dyrygował kolegami z drużyny. Mimo słabszych chwil w półfinale I ligi, Michał Baran mógł z podniesioną głową zakończyć sezon 2014/2015, w którym notował średnio 7,5 punktu oraz 5,9 asysty na spotkanie.
Podkoszowy sezon 2014/2015 rozpoczął w Starcie Lublin, w którym nie spełnił podkładanych w nim nadziei. Marcel Wilczek opuścił Tauron Basket Ligę i szybko doszedł do porozumienia z Legią Warszawa. Zakontraktowanie Wilczka okazało się strzałem w dziesiątkę. Zawodnik szybko znalazł uznanie w oczach trenerów I ligi, którzy wybrali go do najlepszej piątki rundy zasadniczej. W trykocie Legii podkoszowy notował średnio 12,8 punktu oraz 7,5 zbiórki na mecz.
- Priorytetem transferowym był dla mnie Szymon Rduch. Znałem jego możliwości i uważałem, że może on stanowić o ile Sokoła - przyznał dla naszego portalu trener Dariusz Kaszowskim. Skrzydłowy w rundzie zasadniczej oraz półfinale udowodnił, iż drzemie w nim bardzo duży potencjał. Szymon co prawda miał kilka słabszych występów, jednak w ogólnym rozrachunku włodarze z Łańcuta zrobili znakomity ruch. Czy w przyszłym sezonie Rduch zostanie na Podkarpaciu?
Już przed sezonem widać było, iż koszykarska Legia ma ogromne problemy na pozycji numer jeden. Żaden z rozgrywających nie był w stanie na I-ligowym poziomie umiejętnie dyrygować grą drużyny, której ambicje sięgały bardzo wysoko. Lekiem na całe zło beniaminka okazał się Łukasz Wilczek, który sezon przygotowawczy spędził w Polskim Cukrze Toruń. Popularny "Wilku" poukładał grę Legii, która była o włos od awansu do finału I ligi. W przyszłym sezonie Łukasz ponownie kierował będzie grą ekipy ze stolicy.
Triumf Stali w I lidze bez Adriana nie byłby możliwy
Skrzydłowy bardzo szybko przed sezonem podpisał kontrakt ze Stalą. Przypomnijmy, iż 30-letni zawodnik praktycznie całą swoją karierę spędził w Śląsku Wrocław, którego był również kapitanem. Adrian Mroczek-Truskowski oprócz umiejętności miał wnieść do zespołu Mikołaja Czai ogromne doświadczenie, wyniesione między innymi z parkietów Tauron Basket Ligi. 30-letni koszykarz znakomicie wkomponował się do drużyny z Ostrowa Wielkopolskiego, stając się jej niezwykle mocnym punktem.
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.
Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy,
jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).
Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.
Kto będzie administratorem Twoich danych?
Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.
O jakich danych mówimy?
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.
Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?
Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb.
Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.
Komu możemy przekazać dane?
Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?
Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.
Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?
Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.