Oceny transferów w sezonie 2014/2015 na zapleczu TBL

Jakub Artych

Za nami sezon 2014/2015 na zapleczu TBL. Portal SportoweFakty.pl tym razem postanowił przyjrzeć się klubowym transferom i ocenić jak wpłynęły one na postawę zespołu.

ACK UTH Rosa Radom - 3,5

Rosa postawiła na młodość
Drużyna z Radomia nie dokonała wielu roszad w składzie. Poważnym wzmocnieniem było przyjście Łukasza Bonarka oraz doświadczonego Piotra Kardasia, który pożegnał się z pierwszą drużyną Rosy. Świetny sezon ma za sobą szczególnie pierwszy z nich, który zostanie dołączony do pierwszego zespołu. Atutem UTH Rosy jest zdolna młodzież, która coraz odważniej puka na parkiety Tauron Basket Ligi.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]


Astoria Bydgoszcz - 2

Podopieczni Przemysława Gierszewskiego przezywali w I lidze trudne chwile
Astoria doznała przed sezonem kilku znaczących osłabień. Lekiem na całe zło miało być zakontraktowanie Marcina Dymały, który miał za sobą świetny sezon w Ostrowie Wielkopolskim. Rozgrywający zagrał co prawda kilka dobrych meczów, jednak włodarze z Bydgoszczy oczekiwali więcej po zawodniku, który marzył o grze w ekstraklasie. Z dobrej strony pokazał się natomiast Mateusz Fatz, uznawany za jednego z najbardziej zdolnych podkoszowych młodego pokolenia.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

AZS Politechnika Poznań - 1,5

Politechnika spadła z I ligi
Trudno było od Politechniki oczekiwać cudów. Waldemar Mendel w większości musi stawiać na młodych studentów, którzy nie mają doświadczenia na tym szczeblu rozgrywek. Warto jednak było przyjrzeć się grze Karola Tyborowskiego, który szczególnie w fazie play-out pokazał się z dobrej strony. Ciekawym graczem jest na pewno Michał Wielechowski, który nie potrafił jednak utrzymać swojej formy na równym poziomie. Ostatecznie ekipa z Wielkopolski przyszły sezon spędzi już na II-ligowych parkietach.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

Zagłębie Sosnowiec - 3,5

Drużyna Tomasza Służałka nie zawiodła w rozgrywkach
Drużyna z Sosnowca dosyć nieoczekiwanie pojawiła się na zapleczu Tauron Basket Ligi. Pomysłodawcą reaktywacji Zagłębia był Tomasz Służałek, który namówił do gry w Zagłębiu Dąbrowskim kilku ciekawych i uznanych graczy. Marek Piechowicz czy Grzegorz Mordzak to zawodnicy, którzy mają wyrobioną markę. Obaj również nie zawiedli i okazali się mocnym punktem swojego zespołu. Pozytywnie zaskoczył również Marcin Kosiński oraz Paweł Bogdanowicz, który szybko odbudował się po nieudanym sezonie na Podkarpaciu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - 5

Drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego ma powody do radości
Podopieczni Mikołaja Czai przystąpili do rozgrywek z jasnym celem - wygrać ligę i awansować do ekstraklasy. Plan ekipy z Ostrowa Wielkopolskiego został spełniony głównie za sprawą świetnych ruchów transferowych. Adrian Mroczek-Truskowski zapewnił doświadczenie oraz duży spokój w grze. Adrian Suliński pokazał, iż poprzedni sezon na Pomorzu Zachodnim był tylko wypadkiem przy pracy. Mocnym punktem był również Wojciech Pisarczyk, a cennym rezerwowym okazał się Dawid Adamczewski czy Nikodem Sirijatowicz.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

GKS Tychy - 2,5

W Tychach mogło być o wiele lepiej
Beniaminek ze Śląska nie przeprowadził spektakularnych transferów. Najgłośniejszym echem okazało się przyjście Marcina Dymały, który dołączył do zespołu dopiero w ostatnim dniu okienka transferowego. Wcześniejsi zawodnicy nie okazali się pierwszoplanowymi postaciami beniaminka. O sile zespołu z Tychów stanowili koszykarze, którzy wywalczyli awans do I ligi: Radosław Basiński, Tomasz Deja, Tomasz Bzdyra czy Piotr Hałas. Już wiemy, iż w przed nowym sezonem GKS wzmocni się kilka znaczącymi koszykarzami.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

GTK Gliwice - 4

Warto robić transfery w trakcie sezonu
Zespół z Gliwic był bardzo aktywny w okresie transferowym. Priorytetem dla włodarzy GTK było zatrudnienie wysokich graczy, którzy gwarantować będą dużą jakość. Zarówno Wojciech Fraś jak i Łukasz Paul spełnili pokładane w nich nadzieje. W trakcie sezonu drużynę Stanisława Mazanka wzmocnił jeszcze Norbert Kulon oraz Hubert Pabian. Po dwóch ostatnich nabytkach, skład beniaminka wyglądał bardzo obiecująco. Warto przypomnieć, iż koszykarze z Gliwic potrafili w rundzie zasadniczej sprawić kilka niespodzianek, pokonując Stal Ostrów Wielkopolski czy Legię w Warszawie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

Miasto Szkła Krosno - 4

W Krośnie jest duży niedosyt
Po rozszerzeniu Ekstraklasy i odejściu kilku czołowych drużyn, dla wszystkich stało się jasne, że drużyna z Krosna będzie faworytem I ligi. W awansie miała pomóc dwójka z Łańcuta (Michał Baran i Damian Pieloch), którzy w przeszłości reprezentowali już barwy teamu z Krosna. Ważnym zawodnikiem w rotacji był Andrzej Misiewicz a kilka dobrych meczów zagrał również Filip Małgorzaciak. Największym wzmocnieniem okazał się jednak Jakub Dłuski, który w styczniu dołączył do zespołu Michała Barana. Miasto Szkła co prawda zawiodło w półfinale, jednak nowi zawodnicy pozostawili przyzwoite wrażenie.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

Legia Warszawa - 4,5

Kibice w Warszawie mają powody do radości
Koszykarska Legia wróciła do I ligi z wielkim animuszem. Rozgłos ekipie ze stolicy zapewnił przede wszystkim Cezary Trybański, który stał się twarzą zespołu z Warszawy. Włodarze beniaminka najpierw zdecydowali się zatrudnić pięciu nowych graczy. W trakcie sezonu widać było jednak, iż Legii brakuje jakości na dwóch pozycjach. Ściągnięcie z Ekstraklasy Łukasza Wilczka oraz Marcela Wilczka sprawiło, iż na papierze skład drużyny wyglądał świetnie. Największym wzmocnieniem Legii był z pewnością popularny "Wilu".

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

meritumkredyt Pogoń Prudnik - 3

Artur Grygiel to lider Pogoni Prudnik
Zespół z Prudnika postawił na jakość a nie ilość. Trzon drużyny na czele z Krzysztofem Chmielarzem czy Kacprem Stalickim został zachowany. Pewnym punktem Pogoni był Artur Grygiel, który został również w zespole na kolejny sezon. Na wyróżnienie zasłużył powracający po kontuzji Tomasz Nowakowski, który z pewnością dostanie w przerwie letniej wiele ciekawych ofert. W przyszłym sezonie włodarze Pogoni będą musieli jednak dokonać kilku znaczących transferów, aby z powodzeniem rywalizować na zapleczu Tauron Basket Ligi.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

PTG Sokół Łańcut - 5,5

Dariusz Kaszowski rzadko się myli
Dariusz Kaszowski po raz kolejny miał nosa. Opiekun ekipy z Podkarpacia ściągnął kilku zawodników, którzy stali się gwiazdami zespołu oraz całej I ligi. Kaszowski postawił na Rafała Kulikowskiego, Szymona Rducha czy Dawida Bręka, którzy w poprzednim sezonie zmagali się z rożnymi problemami. Ważną postacią Sokoła był Karol Szpyrka, którego doświadczenie okazywało się bezcenne. Na plus należy zaliczyć również postawę Marcina Pławuckiego oraz Przemysława Wrony.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]


SKK Siedlce - 2

SKK miał ogromnego pecha
Trudno rzetelnie ocenić transfery Siedleckiego Klubu Koszykówki. Dwóch zawodników, którzy mieli być liderami drużyny (Paweł Kowalczuk oraz Marek Szumełda-Krzycki) już na początku sezonu doznało kontuzji, która wyeliminowała ich do końca rozgrywek. Z nowych graczy najwięcej minut na parkiecie spędził Kamil Michalski, który również z powodu urazu opuścił kilka spotkań w sezonie. Koszykarze z Siedlec limit pecha z pewnością wyczerpali już na kilka lat. Teraz może być już tylko lepiej.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

Spójnia Stargard Szczeciński - 4

Spójnia ma za sobą udany sezon
Klub z Pomorza Zachodniego przed rozgrywkami postawił na doświadczonych zawodników, którzy odpłacili się świetną grą. Zarówno Piotr Pluta oraz Rafał Bigus byli graczami nadającymi ton Spójni oraz całej I lidze. Wahania formy miał Łukasz Żytko, jednak rozgrywający w kilku spotkaniach pokazał swoje duże umiejętności. Drużyna ze Stargardu Szczecińskiego zrobiła duży krok do przodu, dlatego włodarzom Spójni za transfery należy się bardzo mocna czwórka.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

[nextpage]

Znicz Basket Pruszków - 3,5

Znicz Pruszków był czołową drużyną I ligi
Michał Spychała stracił przed sezonem kilku znaczących zawodników. Opiekun Znicza szybko jednak znalazł godnych zastępców. Priorytetem dla zespołu z Pruszkowa był Paweł Hybiak, który znakomicie radził sobie w Politechnice. Paweł co prawda miał kilka słabszych meczów, jednak jego transfer należy ocenić na plus. Świetnie w zespole spod Warszawy funkcjonował Marcin Kowalewski, który razem z Adamem Linowskim tworzył bardzo zgrany duet. Nie zawiódł również Adam Kaczmarzyk. Były gracz Stali Ostrów wielokrotnie brał ciężar zdobywania punktów na swoje barki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabe, 2 - słabe, 3 - przeciętne, 4 - dobre, 5 - bardzo dobre, 6 – rewelacyjne

< Przejdź na wp.pl