Turniej o Puchar Mieczysława Łopatki - rywalizacja i historyczne wspomnienia

Bartosz Seń

WKS Śląsk Wrocław, PGE Turów Zgorzelec, BK Decin i Khimik Yuzhny wezmą udział w Międzynarodowym Turnieju o Puchar Mieczysława Łopatki, który zostanie rozegrany w ostatni weekend września we wrocławskiej Hali Orbita.

Będzie to już trzecia edycja tego koszykarskiego turnieju. Tym razem do stolicy Dolnego Śląska przyjadą wicemistrzowie Polski (PGE Turów), mistrzowie Ukrainy (Khimik Youzhny) i wicemistrzowie Czech (BC Decin). Grono uczestników zamykają oczywiście gospodarze zmagań, czyli 17-krotni mistrzowie Polski (WKS Śląsk Wrocław). Co ciekawe wszystkie zespoły oprócz gości z Czech będą rywalizować w zbliżającym się sezonie w rozgrywkach FIBA Europe Cup.

- Zawodnicy zawsze bardziej starają się, gdy mają okazję rywalizować z zagranicznymi zespołami. To daje nam gwarancje sporych emocji i ciekawych widowisk. Podejrzewam, że każdy, kto przyjedzie do Wrocławia będzie chciał tak jak my wygrać cały turniej aby w dobrych nastrojach przystąpić do zmagań ligowych - mówił na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Mihailo Uvalin, trener koszykarskiego Śląska.

Każdej z dwóch rozegranych dotąd edycji Turnieju o Puchar Mieczysława Łopatki towarzyszył historyczny wątek. W 2013 roku wspominano srebro, które pół wieku wcześniej wywalczyli na Mistrzostwach Europy w Hali Stulecia polscy koszykarze. Rok temu świętowano 20. rocznicę powstania Regionalnej Rady Olimpijskiej we Wrocławiu, a tym razem nagrodzeni zostaną zawodnicy, którzy w 1965 roku wywalczyli pierwsze w historii Śląska mistrzostwo Polski. W Hali Orbita pojawią się m.in. Kazimierz Frelkiewicz, Wojciech Szczeciński, Adam Weber i sam Mieczysław Łopatka.

Patron turnieju nie zapomniał również o graczach z lat 90. Nagrodzeni zostaną członkowie tzw. "złotej dekady", czyli Robert Kościuk, Dariusz Parzeński, Jarosław Zyskowski i trener Arkadiusz Koniecki.

- Turniej ponownie będzie okazją do uhonorowania zawodników, którzy swoimi osiągnięciami zasłużyli się dla Śląska. Gdy ponownie pojawią się na parkiecie to z pewnością nie tylko mi zakręci się w oku łza wzruszenia - przyznawał Mieczysław Łopatka.

Turniej po raz kolejny zostanie rozegrany formułą „zespoły polskie kontra zespoły zagraniczne”. I tak: w sobotę 26 września PGE Turów zmierzy się z BK Khimik Yuzhny, a Śląsk z BK Decin. Dzień później zgorzelczanie podejmą zaś wicemistrzów Czech, a podopieczni trenera Mihailo Uvalina sprawdzą swoje umiejętności w starciu z mistrzami Ukrainy.

< Przejdź na wp.pl