WP SportoweFakty / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Marc Carter

Złe wieści z obozu BM Slam Stali - Carter i Surmacz kontuzjowani

Karol Wasiek

Porażka z Rosą Radom (74:80) to nie jedyna zła informacja dla kibiców BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski. Mecz z kontuzjami zakończyli Grzegorz Surmacz i Marc Carter. Poważniej wygląda to w przypadku amerykańskiego combo-guarda.

Koszykarze BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski ponieśli już ósmą porażkę w tym sezonie. Tym razem brązowi medaliści z poprzednich rozgrywek musieli uznać wyższość Rosy Radom (74:80), mimo że w drugiej kwarcie prowadzili różnicą 11 punktów.

To nie koniec złych wieści dla fanów "Stalówki". W niedzielnym meczu dwóch zawodników - Grzegorz Surmacz i Marc Carter - nabawiło się kontuzji.

Polski skrzydłowy zmaga się z urazem pleców, z kolei Amerykanin ma problemy ze ścięgnem Achillesa. Znacznie poważniej wygląda to właśnie w przypadku Cartera, który nawet na minutę nie pojawił się na parkiecie w drugiej połowie. - Potrzebne są dodatkowe badania - informuje klub.

Bm Slam Stal z bilansem 8:8 zajmuje dopiero 11. miejsce w tabeli Energa Basket Lidze.

ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Ekstraklasa nie weryfikuje żadnych umiejętności
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl