Złodzieje w rękach amerykańskiej policji. Richard Childress może spać spokojnie
Gdy w grudniu złodzieje próbowali obrabować dom Richarda Childressa, byłego kierowcy serii NASCAR, Amerykanin przeżył chwile grozy. Po kilku dniach policji udało się złapać podejrzanych o włamanie.
Biuro Szeryfa z Davidson poinformowało w specjalnym komunikacie, że aresztowało trzech mężczyzn, którzy są podejrzewani o próbę włamania do domu Richarda Childressa. Są to mieszkańcy miasta Winston-Salem, w wieku 18-20 lat. Pierwszą rozprawę w tej sprawie zaplanowano na 29 stycznia. Zarzuty dotyczą nieuprawnionego wtargnięcia na teren prywatny oraz próby dokonania włamania.
Według amerykańskiej policji, mężczyźni podczas próby napadu mieli przy sobie broń, którą zrabowali podczas rabunku innego domu. Doszło do niego 15 grudnia, czyli tydzień przed zajściami w posiadłości Childressa.
Childress, który w przeszłości startował w serii NASCAR, a obecnie z sukcesami prowadzi zespół w tej serii wyścigowej i ma na swoim koncie kilka tytułów mistrzowskich, posiadał w swoim domu broń. Gdy 72-latek usłyszał dźwięk rozbijanych szyb w jego oknach, zbudził się i przegonił włamywaczy. Oddał w tym celu kilka strzałów ostrzegawczych.
Zaraz po tym zdarzeniu biuro Szeryfa zaoferowało nagrodę w wysokości 10 tys. dolarów dla osoby, która wskaże personalia złodziei.
ZOBACZ WIDEO Ogólny stan zdrowia Golloba bardzo dobry. "Niestety utrzymuje się głęboki niedowład kończyn dolnych"