Newspix / MARCIN PIRGA / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Kamil Glik

Adam Nawałka daje nadzieje na występ Kamila Glika

Mateusz Skwierawski

Kamil Glik pracował po kilkanaście godzin dziennie i ta praca przyniosła efekty - mówi Adam Nawałka. Selekcjoner nie wyklucza, że nasz obrońca zagra w spotkaniu z Senegalem. Wszystko ma wyjaśnić się tuż przed meczem.

Z Moskwy Mateusz Skwierawski

To, co powiedział trener, nie miało prawa mieć miejsca. Glik zerwał więzadła w barku i miał w ogóle nie pojechać do Rosji. Przynajmniej taka była pierwsza diagnoza doktora Jacka Jaroszewskiego. Na dzień przed pierwszym meczem mundialu w naszej grupie jest duża szansa, że zawodnik AS Monaco wystąpi. - Nie wiadomo, czy Kamil Glik będzie do dyspozycji od pierwszego meczu. W poniedziałek wychodzi na pierwszy trening i zobaczymy, jak się będzie czuł. Pracował po kilkanaście godzin dziennie i ta praca przynosiła efekty. A czy Kamil wyjdzie w podstawowym składzie? Zdecydujemy po treningu. Mam też przygotowane inne warianty - mówi Nawałka.

Dlatego Jakub Błaszczykowski, który we wtorek może wystąpić w kadrze po raz setny, cieszy się, że Biało-Czerwoni rozpoczynają turniej jako jedna z ostatnich drużyn. - Oczekiwanie na nasz mecz nie były męczące. Mieliśmy czas, by przetestować wiele rzeczy w treningach. Przy naszych problemach było to bardzo ważne. Mam tu na myśli chociażby uraz Kamila Glika - mówi Błaszczykowski. - Każdy mecz jest dla mnie wyróżnieniem, ale prywatne osiągnięcia odkładam na bok - komentuje kwestię swojego jubileuszu.

Trener odbył już rozmowę z bramkarzami na temat tego, kto rozpocznie mistrzostwa w pierwszym składzie. - Z podaniem oficjalnego składu wstrzymam się jednak do meczu. Ostateczne decyzje podejmiemy po oficjalnym treningu - ucina temat w swoim stylu.

Nawałka zapewnia, że drużyna jest perfekcyjnie przygotowana do turnieju. - Oprócz przypadku Kamila Glika nic nie zachwiało planów, jakie sobie założyłem. Widzę progres, jeżeli chodzi o przygotowanie motoryczne. Jestem spokojny o formę Grzegorza Krychowiaka i innych piłkarzy, którzy potrzebowali treningów, by wrócić do optymalnej dyspozycji fizycznej. Z Chile cała drużyna była w słabszej dyspozycji pod względem fizycznym, ale wszystko wróciło do normy. Jesteśmy przygotowani optymalnie. A jak będzie? Zweryfikuje to boisko - kończy Nawałka.

Spotkanie Polski z Senegalem odbędzie się we wtorek 19 czerwca o godzinie 17 polskiego czasu.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Ogromna presja narzucona na Lewandowskiego. "Robert chciałby zagrać wielki mecz z Senegalem" 

< Przejdź na wp.pl