PAP/EPA / EPA/RUNGROJ YONGRIT / Na zdjęciu: Saeid Ezatolahi (z prawej) i Ali Beiranvand

Mundial 2018. Kuriozalna sytuacja podczas meczu Iran - Portugalia. Piłkarze tej samej drużyny omal się nie pobili

Kuba Cimoszko

Dwóch piłkarzy ostro rozmawiało, po czym doszło do przepychanki. W końcu rozdzielić musieli ich koledzy. Nie byłoby w tym może nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że w całym spięciu brali udział tylko Irańczycy.

Awans do 1/8 finału. To stawka meczu Iran - Portugalia. Przez to już od pierwszego gwizdka sędziego widoczna była nerwowość u zawodników obu drużyn, która szczególnie udzieliła się Alireza Beiranvandowi i Saeidowi Ezatolahi

W 9. minucie spotkania doszło do ostrej wymiany zdań i przepychanki między tymi piłkarzami. Ciśnienie u Irańczyków było na tyle wysokie, że agresywną dwójkę musieli rozdzielać koledzy z drużyny. 

Całe zdarzenie spowodowane zostało przez sytuację, jaka rozegrała się kilka sekund wcześniej. Beiranvand chciał złapać piłkę po długim podaniu jednego z rywali, ale przeszkodził mu w tym Ezatolahi. W efekcie mało zabrakło by Joao Mario trafił do siatki.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Urugwaj - Rosja. Suarez trafia z wolnego na 1:0
Mundial 2018. Urugwaj - Rosja. Suarez trafia z wolnego na 1:0 (TVP Sport)

< Przejdź na wp.pl