WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Adam Zrelak, Michał Mokrzycki

Tylko dwóch nieobecnych w Warcie Poznań

Szymon Mierzyński

Warta ma szansę wykonać duży krok w kierunku utrzymania i spróbuje to zrobić w dość dobrej sytuacji kadrowej. Trener Dawid Szulczek nie ma żadnych nowych problemów.

W poprzednim starciu z Cracovią (1:0) żaden z zawodników zielonych nie otrzymał żółtej kartki, zatem w poniedziałek, gdy ekipa ze stolicy Wielkopolski zmierzy się w Grodzisku Wlkp. z ŁKS Łódź, nie będzie pauz kartkowych.

Nie pojawiły się też nowe kłopoty z urazami. - Nasza sytuacja kadrowa, w porównaniu do tej sprzed tygodnia, się nie zmieniła - przekazał trener Dawid Szulczek.

To oznacza, że poza składem wciąż pozostają Adam Zrelak i Kacper Przybyłko. Obaj nie grają od kilku miesięcy, bowiem przechodzą rekonwalescencję po poważnych kontuzjach.

W przypadku słowackiego napastnika nieobecność nie potrwa już długo. Leczenie przebiegło bez zakłóceń i niebawem 29-latek będzie mógł pracować na pełnych obrotach, a także pomóc drużynie na boisku.

Mecz 24. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań - ŁKS Łódź odbędzie się w poniedziałek o godz. 19.00.

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki
 

< Przejdź na wp.pl