Getty Images / Martin Rickett/PA Images / Na zdjęciu: Piłkarze Manchesteru United

Manchester United napotkał poważny problem. Przepisy UEFA są bezlitosne

Artur Karaszewski

Manchester United od dłuższego czasu rozważa pozyskanie Jeana-Claira Todibo. Plany Czerwonych Diabłów mogą jednak pokrzyżować przepisy UEFA.

Rozmowy na temat tego transferu trwały od kilku miesięcy. Teraz wiele wskazuje na to, że Manchester United będzie musiał skupić się na pozyskaniu innego obrońcy. Wszystko z powodu regulaminu UEFA.

Jego przepisy nie pozwalają na transfery pomiędzy klubami, które mają tego samego właściciela i zagrają w tych samych rozgrywkach. Zarówno Czerwone Diabły, jak i OGC Nice będą rywalizować w kolejnej edycji Ligi Europy.

Anglicy wywalczyli awans dzięki triumfowi w pucharze Anglii, z kolei Francuzi promocję zawdzięczają rozgrywkom ligowym, w których zajęli 5. miejsce. Jeszcze jakiś czas temu Manchesterowi groziło "zesłanie" do Ligi Konferencji Europy.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Ten piłkarz zachwycił ekspertów. "Wyprzedza o 10 lat chłopaków w swoim roczniku"
 

Grupa INEOS poinformowała jednak, że rozmowy z UEFA zakończyły się sukcesem. Dopóki ten podmiot nie ma więcej niż 30 procent udziałów w klubie, to może grać w tych samych rozgrywkach, w których występować będzie, mająca tego samego właściciela, Nicea.

Fabrizio Romano poinformował jednak, że Jean-Clair Todibo na Old Trafford nie trafi. Pod tym względem przepisy są bezlitosne. Obrońca na brak zainteresowania narzekać nie powinien. Wg portalu Foot Mercato jego sytuację obserwują: Bayer Leverkusen, Borussia Dortmund, Juventus oraz Aston Villa. 

Czytaj także:
"Okropny gest". Świat pisze o tym, co zrobił Ronaldo
Opowiada o zmianach w reprezentacji. "Było myślenie, jak Polak, to gorszy"

< Przejdź na wp.pl