Sobota w Serie A: Niepewna przyszłość Boruca, brazylijska gwiazda chce do Napoli

Konrad Kostorz

Javier Zanetti zapowiedział, że nie wyklucza odejścia z Interu po zakończeniu sezonu. Wesley Sneijder uważa, że jego kłopoty zdrowotne wynikają z zaawansowanego wieku. Delio Rossi chciał ustąpić ze stanowiska po porażce 0:5 z Juventusem.

Niepewna przyszłość Boruca

Włoskie media poinformowały, że nadal nie wiadomo, czy Artur Boruc w przyszłym sezonie będzie występował we Florencji. 32-latek miał otrzymać propozycję przedłużenia kontraktu z Fiorentiną, ale wciąż nie złożył pod nią podpisu i w związku z tym po 30 czerwca będzie do wzięcia za darmo.

Borucem, który w tym sezonie wystąpił we wszystkich meczach ligowych Violi, poważnie zainteresowana jest Aston Villa.

Rossi chciał zrezygnować

Delio Rossi ujawnił, że po klęsce 0:5 z Juventusem oddał się do dyspozycji zarządu. - Oczekiwania w klubie są ogromne i przy wynikach jakie ostatnio osiągamy złość ludzi jest naturalna. Ja nie chcę być ciężarem dla Fiorentiny - twierdzi były szkoleniowiec Palermo.

Dymisja Rossiego nie została jednak przyjęta. - Władze klubu potwierdziły, że chcą kontynuować ze mną współpracę. Ogłosiłem swoją decyzję również zawodnikom i oni również stwierdzili, że pokładają we mnie wiarę - dodał.

Kłopoty Sneijdera wynikają z wieku?

- Nie jestem już tak młody jak kiedyś. Leczenie każdego urazu trwa teraz dłużej - stwierdził Wesley Sneijder, który z powodu kontuzji nie zagra w niedzielnej konfrontacji z Juventusem.

Holender wziął udział tylko w 15 meczach ligowych Interu w tym sezonie, co i rusz narzekając na jakiś uraz. Sneijder jest daleki od formy, którą prezentował jeszcze dwa sezony temu i w związku z tym Massimo Moratti rozważa sprzedanie niespełna 28-letniego pomocnika.

Zanetti myśli o odejściu?

- Będę grał tak, jakby miało to być moje ostatnie spotkanie w karierze - mówi przed Derby d'Italia Javier Zanetti. - Faktem jest, że po 7 latach nie wzniosę w górę żadnego trofeum i jest to koniec pewne epoki dla Interu. Nie jest jednak prawdą, że nam nie zależy - dodaje Argentyńczyk.

Umowa Zanettiego z Nerazzurri wygasa w połowie 2013 roku, ale wiele mówi się w mediach o radykalnym odmłodzeniu składu już w trakcie najbliższego lata. - Jeśli Inter poprosi mnie, żebym usunął się w cień, uczynię to i nie będę miał problemu z posłuszeństwem. Chcę pozostać w klubie tylko jako ważna osoba - przekonuje 38-latek.

Damiao chce do Napoli

Leandro Damiao jest uznawany za jeden z największych talentów światowego futbolu. 22-letni Brazylijczyk jest wyceniany na 14 mln euro, a media od dłuższego czasu łączą go z SSC Napoli i Juventusem Turyn.

- Serie A należy do moich ulubionych lig. Chciałbym grać we Włoszech, tym bardziej że tutaj występuje dwóch moich ulubionych napastników: Zlatan Ibrahimović i Edinson Cavani. Podoba mi się przede wszystkim gra Napoli - ofensywna i otwarta. Bardzo cenię filozofię trenera Mazzarriego. Byłoby czymś wspaniałym móc partnerować Cavaniemu - twierdzi snajper Internacionalu.

Co z Bojanem?

Nie jest pewne, czy Bojan Krkić w przyszłym sezonie nadal będzie występował w AS Roma. Hiszpan trafił do stolicy Włoch w ramach nietypowej umowy - Giallorossi zapłacili za niego 12 mln euro, a, chcąc pozyskać pełnię praw do niego, muszą wysupłać kolejnych kilkanaście milionów. Jeśli jednak nie zdecydują się na to, FC Barcelona jest zobowiązana do odkupienia 21-latka w połowie 2013 roku za 13 mln euro.

Jednak Duma Katalonii nie jest już zainteresowana Bojanem, a rzymianom młody napastnik również nie przypadł do gustu (zdobył tylko 4 gole w 24 występach). Włoskie media twierdzą, że w tej sytuacji przyszłość Krkicia stoi pod dużym znakiem zapytania.

Pozostanie Aquilaniego nie jest pewne

Dotąd włoskie media informowały, że Alberto Aquilani oficjalnie zostanie piłkarzem AC Milan, jeśli tylko rozegra w tym sezonie 25 meczów. 25. występ ma mieć miejsce w sobotę przeciwko Romie. Okazuje się jednak, że nic nie jest przesądzone. - Nawet jeśli zagra z Romą, nie będzie na 100 procent pewne, że zostanie w Milanie - twierdzą dziennikarze tuttomercatoweb.com.

Okazuje się bowiem, że jeśli Aquilani wchodzi do gry z ławki rezerwowych zaliczane jest to tylko jako pół występu. - Umowa pomiędzy Liverpoolem a Milanem jest bardzo szczegółowa. Jeśli więc Aquilani rozpocznie mecz z Romą w podstawowym składzie, będzie miał rozegrane dopiero 22,5 meczu w Milanie - dodają żurnaliści.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl