Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że Mason Greenwood będzie jedną z największych gwiazd Manchesteru United. Jednak oskarżenia o przemoc skierowane w jego stronę sprawiły, że nie występował na boiskach przez kilka miesięcy.
Od początku obecnego sezonu Anglik występuje na wypożyczeniu w hiszpańskim Getafe, ale bardzo prawdopodobne jest, że nie zostanie w tym klubie na kolejne rozgrywki. Hiszpanów nie stać na wykupienie go z "Czerwonych Diabłów".
Natomiast z informacji podanych przez "La Gazzetta dello Sport" wynika, że zainteresowanie wobec Greenwooda idzie ze strony Włoch. Według tych doniesień jednokrotny reprezentant Anglii jest na radarze Juventusu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć
"Stara Dama" chce nawet zbić cenę za piłkarza problemami wokół niego. Właśnie ze względu na to, angielski skrzydłowy może być w zasięgu Juve, bo tak generalnie włoski gigant nie ma zbyt dużych możliwości finansowych.
Greenwood jest priorytetowym celem transferowym Juventusu, ale oczywiście nie jest jedynym. Władze klubu głównie chcą wzmocnić środek pomocy, bo właśnie tam są spore braki, a w dodatku z klubu może odejść Adrien Rabiot.
Czytaj też:
Fatalne informacje dla Legii Warszawa
Mocno o Xavim. "To błąd Barcelony"