Rafał Gikiewicz ciągle "w odstawce"

Artur Długosz

Wydaje się, że Rafał Gikiewicz ciągle nie ma co liczyć na załapanie się do pierwszej kadry Śląska Wrocław. Na tę chwilę nie widzi go w niej też nowy szkoleniowiec WKS-u.

W pierwszym treningu Śląska Wrocław po zimowej przerwie nie wziął udziału bramkarz Rafał Gikiewicz. On, jak i Robert Menzel, decyzją sztabu szkoleniowego zostali przesunięci do trzecioligowej drużyny rezerw wrocławskiego klubu. Menzela w Śląsku już nie ma, a "Giki" cały czas ćwiczy z drugim zespołem.

Sam bramkarz chciał odejść do innego zespołu, lecz miał ważny kontrakt ze Śląskiem i nikt z klubu za darmo puścić go nie chciał. Jego sytuacja nie zmieniła się nawet po przyjściu nowego trenera. Tadeusz Pawłowski na tym stanowisku zastąpił Stanislava Levego i już od kilku dni prowadzi zajęcia zielono-biało-czerwonych. Jaki ma to związek z Gikiewiczem? Żaden. - Nie zastawiałem się nad nim, dlatego że nie ma go w kadrze. Dla mnie nie ma tematu - powiedział Pawłowski.

Nic nie wskazuje więc na to, aby sytuacja Rafała Gikiewicza miała ulec poprawie...


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl