W Stali coraz jaśniej

Artur Długosz

W najbliższą środę zawodnicy Stali Stalowa Wola wyjadą na pierwszy i jedyny obóz przygotowawczy do Gutowa Małego. Kadra Stalowców już jest praktycznie kompletna.

Stal Stalowa Wola od początku przygotowań przeżywała kłopoty. Najpierw na światło dzienne wyszła ciężka choroba zawodnika Stali, Jakuba Ławeckiego. Potem okazała się, że na skutek kłopotów finansowych i światowego kryzysu piłkarze z Podkarpacia nie pojadą na obóz na Słowacji, a i drugie zgrupowanie w Gutowie Małym było zagrożone. Również nie wiadomo było, czy w Stali dojdzie do jakichkolwiek transferów. Na szczęście dla fanów zielono-czarnych skończyło się dobrze.

Pierwszym wzmocnieniem był Grzegorz Kmiecik z Wisły Kraków. Po nim do Stalowej Woli z GKS Katowice przyszedł Daniel Treściński. W ostatnich dniach do wymienionej dwójki dołączyli Konrad Cebula z Kmity Zabierzów i Andrij Muzyczuk z ukraińskiego MFK Kowel. Nie obyło się też bez osłabień. Oprócz choroby wspomnianego Ławeckiego z zespołem pożegnali się Tomasz Walat, Damian Sałek, Artur Szlęzak i Piotr Adamczyk.

Nie wiadomo nadal co będzie z Longinusem Uwakwe, który przez dłuższy czas trenował z Arką Gdynia. - Zwróciliśmy się z pismem do PZPN o zawieszenie Uwakwe w prawach zawodnika i czekamy na decyzję - powiedział dyrektor klubu, Dariusz Schlage. Niewykluczone, że w miejsce Uwakwe pojawi się Paweł Szwajdych z Kmity Zabierzów. Ten transfer jest uzależniony od odejścia Uwakwe. Być może w klubie z Podkarpacia zagra Karol Korzonek i Japończyk Kimitoshi Nougawa. O przydatności obu graczy na zdecydować szkoleniowiec Stali, Wałdysław Łach.

< Przejdź na wp.pl