/ JOSE JORDAN / AFP

Były gwiazdor Premier League zakończył karierę z powodu kontuzji

Tomasz Skrzypczyński

Były napastnik m.in. Swansea City Michu ogłosił zakończenie kariery w wieku 31 lat. Powodem jest poważna kontuzja stawu skokowego.

Gwiazda Michu rozbłysła w sezonie 2011/2012, gdy hiszpański napastnik strzelił 17 bramek dla Rayo Vallecano. Piłkarza postanowiło kupić Swansea City, co okazało się znakomitym rozwiązaniem dla obu stron.

W pierwszym swoim roku gry w Premier League Michu strzelił 18 bramek, stając się gwiazdą całej angielskiej ekstraklasy. Otrzymał nawet powołanie do reprezentacji Hiszpanii, a według prasy Arsenal Londyn chciał za niego wyłożyć 25 milionów funtów.

Ostatecznie, w listopadzie 2013 roku zawodnik doznał poważnej kontuzji kostki, która zahamowała jego karierę. Hiszpan trafił nawet do czwartej ligi, do UP Langreo, a ostatni sezon Michu spędził w Segunda Division, w rodzimym Oviedo, gdzie był graczem tamtejszego Realu.

Zawodnik wciąż miał jednak problemy ze stawem skokowym i postanowił teraz, w wieku zaledwie 31 lat zakończyć piłkarską karierę. Nie zamierza jednak odchodzić od sportu i chce zostać w klubie jako jeden z działaczy. Niewykluczone również, że spróbuje swoich sił jako członek sztabu szkoleniowego.

ZOBACZ WIDEO Kochanowski: Masłowski sparodiuje Hajtę z przyjemnością 

< Przejdź na wp.pl