Expa/Newspix.pl / Norbert Barczyk / Andriej Arszawin

Żona Andrieja Arszawina wyproszona z samolotu. Powodem brudna pieluszka

Łukasz Witczyk

Żona Andrieja Arszawina została wyproszona z samolotu z Moskwy do Ałmatów. Partnerka rosyjskiego piłkarza tłumaczy, że powodem takiej decyzji załogi była brudna pieluszka jej córki. Innego zdania jest personel pokładowy.

Alisa Arszawin nie będzie miło wspominać podróży rejsem linii lotniczej Aerofłot z Moskwy do Ałmatów. Tuż przed startem samolotu żona Andrieja Arszawina chciała przewinąć swoją 10-miesięczną córeczkę.

Nie wykonała jednak polecenia załogi dotyczącego zapięcia pasów. Doszło do słownej utarczki między partnerką piłkarza i personelem pokładowym.W jej wyniku pani Arszawin musiała opuścić pokład samolotu, a start opóźniony został o dwie godziny.

Żona piłkarza Kajratu Ałmaty powoływała się na wpływy w Federalnej Służbie Bezpieczeństwa, a jej zachowanie uznane zostało za "destrukcyjne" i stwarzające niebezpieczeństwo. Do konfliktu z personelem samolotu miało dojść tuż po wejściu pani Arszawin na jego pokład.

Alisa Arszawin tłumaczyła, że powodem wyproszenia z samolotu była brudna pieluszka jej córki. Tym słowom zaprzeczają linie lotnicze Aerofłot. W dodatku opiekunka dziecka mająca bilet do klasy ekonomicznej przebywała w pomieszczeniach przeznaczonych dla pasażerów z klasy biznes, co było niezgodne z regulaminem.

ZOBACZ WIDEO Kołodziejczyk: Ekstraklasa nie weryfikuje żadnych umiejętności 

< Przejdź na wp.pl