Zbigniew Boniek zawsze co najmniej drugi? Kibic odebrał argumenty prezesowi PZPN
"Ja nigdy poniżej drugiego (miejsca) nie spadam" - stwierdził na Twitterze Zbigniew Boniek. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Jeden z kibiców odebrał argumenty prezesowi PZPN.
Wystarczyło, że wspomniał o eliminacjach do mistrzostw Europy 2004 w piłce nożnej, w których Zbigniew Boniek jako selekcjoner prowadził reprezentację Polski. Na ławce trenerskiej zasiadł wówczas dwa razy (wygrana z San Marino 2:0, porażka z Łotwą 0:1), po czym złożył rezygnację ze stanowiska.
Następcą Bońka został Paweł Janas, przed ostatnią kolejką Polska miała jeszcze szanse na grę w barażu, ale finalnie zajęła trzecie miejsce w grupie. W ten sposób skończyły się marzenia o awansie na Euro.
"Ja nigdy poniżej drugiego (miejsca) nie spadam" - stwierdził Boniek. "No nie wiem" - odpisał mu kibic, uzupełniając swój wpis o tabelę z przegranych przez polski zespół eliminacji do ME 2004.
Obecnie Boniek piastuje stanowisko prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Kołodziejczyk o przejęciu Wisły. "To wszystko jest szyte grubymi nićmi"