WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Tomasz Loska

Zaskakujący kandydat do gry w Lechu Poznań. Tomasz Loska może opuścić Górnika Zabrze

Łukasz Witczyk

Tomasz Loska ma za sobą słabą rundę, ale mimo to wzbudza zainteresowanie innych klubów. Zainteresowany jego sprowadzeniem jest między innymi Lech Poznań. Adam Nawałka wierzy w rozwój bramkarza Górnika Zabrze.

W tym sezonie Tomasz Loska rozegrał dla Górnika Zabrze dziewiętnaście ligowych meczów. Tylko w dwóch zachował czyste konto, a piłkę z siatki musiał wyjmować aż 36 razy. Jest jednak regularnie powoływany do reprezentacji Polski U-21. W jego rozwój wierzy między innymi Adam Nawałka. Jak wynika z informacji portalu sportslaski.pl, były selekcjoner chciałby sprowadzić Loskę do Lecha Poznań.

Obecnie o miejsce w bramce Lecha walczą Matus Putnocky i Jasmin Burić. Obaj mają ważne kontrakty do czerwca tego roku i nie jest wykluczone, że w przyszłym sezonie nie będzie ich już w poznańskim klubie. Dlatego sztab szkoleniowy rozgląda się za nowymi bramkarzami. Loska był obserwowany przez Nawałkę w kontekście kadry na mistrzostwa świata, ale nie znalazł się w szerokim składzie na mundial.

Loska ma ważny kontrakt z Górnikiem do czerwca 2021 roku. W umowie zawarta została kwota odstępnego, która ma wynosić nawet milion euro. Działacze zabrzańskiego klubu już rozglądają się za nowym bramkarzem. Na liście życzeń jest Arkadiusz Malarz, który jesienią stracił miejsce w podstawowym składzie Legii Warszawa.

Górnik Zabrze rundę jesienną zakończył na piętnastym miejscu w tabeli i wiosną musi skupić się na walce o utrzymanie. Do bezpiecznej lokaty śląski klub traci punkt. Z kolei Lech Poznań sklasyfikowany jest na trzecim miejscu. Liderująca Lechia Gdańsk ma 9 "oczek" zaliczki nad Kolejorzem.

ZOBACZ WIDEO Bezbarwny Inter z kolejnym zwycięstwem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl