Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: oprawa kibiców Legii przed meczem z Cracovią

Opóźniony mecz Legii Warszawa z Cracovią. Fajerwerki na trybunach

Maciej Siemiątkowski

Mecz Legii Warszawa z Cracovią w 22. kolejce Lotto Ekstraklasy został opóźniony o około dziesięć minut. Wszystko przez fajerwerki odpalone na trybunach.

Spotkanie Legii Warszawa z Cracovią nie rozpoczęło się planowo o godzinie 18:00. Piłkarze zdążyli wyjść na boisko i wybrać strony, a wtedy kibice na trybunie północnej zaprezentowali swoją oprawę. To przez nią sędzia Piotr Lasyk z Bytomia musiał wstrzymać się z rozpoczęciem spotkania. 

Fani Wojskowych wykorzystali dużą liczbę rac i fajerwerków. Dym wszedł na murawę, a przez to piłkarze nie mogli zacząć meczu o zaplanowanej godzinie. W tym czasie na boisku pojawiło się więcej piłek i tym samym przedłużyła się rozgrzewka.

Po dziesięciu minutach chmura dymu opuściła stadion i Legia mogła zacząć rywalizację z Pasami. Mistrzowie Polski wciąż gonią lidera z Gdańska, do którego tracą cztery punkty. Z kolei Cracovia jest na ósmym miejscu i walczy by prześcignąć siódmego Lecha Poznań.

W 22. kolejce czeka nas jeszcze jeden mecz. W poniedziałek (18 lutego) Wisła Kraków po raz pierwszy zagra na swoim stadionie. Biała Gwiazda podejmie Śląsk Wrocław. 

Czytaj też: "New York Times": Jakub Błaszczykowski ratuje Wisłę Kraków 

ZOBACZ WIDEO Show Krzysztofa Piątka! Kapitalne gole Polaka i zwycięstwo Milanu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl