Legia się doigrała. Eksperci nie czekali po porażce

W ten sposób 17-latek pogrążył Legię [WIDEO]

Czerwona kartka Bartosza Kapustki sprawiła, że prawie przez całe spotkanie drużyna z Łazienkowskiej musiała grać w osłabieniu. Zespół prowadzony przez Goncalo Feio zaliczył kolejną bolesną wpadkę, przegrywając z Radomiakiem Radom 0:3.

Legia Warszawa, podobnie jak większość ekip z czołówki PKO Ekstraklasy, zgubiła punkty w 31. serii gier. Miejsca premiowane grą w europejskich pucharach oddalają się od "Wojskowych", na których spadła fala krytyki w mediach społecznościowych.

Po porażce Legii Zbigniew Boniek za pośrednictwem serwisu X zwrócił się do Wojciecha Kowalczyka. "Widzę , że oceniłeś fachowo po południu grę Widzewa Łódź. A teraz co powiesz"" - zapytał z przymrużeniem oka legendarny piłkarz.

Słynący z kontrowersyjnych opinii Kowalczyk nie gryzł się w język. "Głupi i głupszy w czołówce naszej ligi się znajdują" - wypalił.

ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"

Wyścig o mistrzostwo skomentował również Krzysztof Stanowski: "Z grona drużyn Legia, Lech, Jagiellonia, Górnik, Raków moim zdaniem w tej kolejce najlepsza Jaga".

"1:1 z przesłabym Rakowem, 0:0 z przeciętnym tego dnia Śląskiem, 3:1 ze Stalą i 0:3 z Radomiakiem. Trener Goncalo Feio łatwego zadania nie miał, ale trudno tu mówić o efekcie nowej miotły. Legia idealnie dopasowała się do reszty ligowej mizerii" - podsumował Jakub Kłyszejko.

Kibice Legii byli wściekli na dyrektora sportowego. ""Zieliński miej honor, odejdź!" na Łazienkowskiej 3. Legia jak reszta czołówki - żenująca" - relacjonował Szymon Janczyk.

"Jestem przeszczęśliwy z powodu tego drugiego gola, ale to jak piłkarze Legii nie atakowali biegnącego z piłką w ich pole karne Jordao - o rety, co za kryminał. Krytykowałem za dziś Radomiak, ale gospodarze są skandalicznie niezaangażowani" - napisał sympatyzujący z Radomiakiem Marcin Borzęcki.

"Machina losująca wylosowała takie oto wyniki czołowych drużyn Ekstraklasy.
1. Jagiellonia - porażka
2. Śląsk - wygrana
3. Lech - porażka
4. Górnik - porażka
5. Legia - porażka
6. Raków - porażka
Z miliona rzeczy na świecie, najtrudniej zrozumieć ją, Ekstraklasę" - skwitował Błażej Łukaszewski.

Zbigniew Mroziński skrytykował ligową czołówkę. "Pogoń przegrała finał Pucharu Polski, a potem w lidze przegrał Gornik, Lech, Raków, Jagiellonia i Legia. To ci majówka czołówki Ekstraklasy. MOŻE MISTRZEM POWINIEN ZOSTAĆ NAJLEPSZY PIERWSZOLIGOWIEC!" - ironizował.

"Jeśli Radomiak wygrywa z Legią Warszawa w Ekstraklasie o zawsze strzela dokładnie 3 gole" - zauważył Wojciech Bajak, wymieniając trzy spotkania pomiędzy tymi drużynami.

Czytaj więcej:
Kompromitacja Legii Warszawa w meczu z Radomiakiem Radom
PKO Ekstraklasa: Warta i Radomiak coraz bliżej celu, coraz większy pożar w Koronie, zobacz tabelę