Żurkowski błysnął w Serie A. Bramkarz był bezradny [WIDEO]
Szymon Żurkowski przypomniał o sobie kibicom. Zawodnik Empoli FC trafił do siatki w starciu z wyżej notowanym Lazio Rzym. To był jego trzeci gol w tym sezonie.
Goście bardzo szybko "napoczęli" rywala. Thomas Strakosha spowodował upadek piłkarza Empoli FC i po konsultacji z VAR sędzia podyktował "jedenastkę". W szóstej minucie do piłki podszedł Nedim Bajrami. Reprezentant Albanii pewnym strzałem pokonał golkipera.
Podopieczni Aurelio Andreazzoliego nie spuszczali nogi z gazu i dwie minuty później mieli już dwubramkową przewagę. Bajrami wstrzelił piłkę w pole karne, a następnie Luiz Felipe wybił ją prosto pod nogi Szymona Żurkowskiego. Polski pomocnik znalazł sobie trochę miejsca i mocno uderzył. Bramkarz gospodarzy nawet nie ruszył się z miejsca.
Początek meczu należał do Empoli FC, ale później zawodnicy Lazio ruszyli do ataku. Rzymianie strzelili gola kontaktowego w 14. minucie, wówczas Ciro Immobile wykorzystał dogranie Sergeja Milinkovicia-Savicia.
Żurkowski nie zawodzi w trwającym sezonie Serie A. Do tej pory opuścił tylko dwa spotkania ligowe. Polak zanotował 17 występów, trzy razy trafił do siatki i zaliczył dwie asysty. Przypomnijmy, że 24-latek jest tylko wypożyczony z Fiorentiny do Empoli.
Czytaj także:
Rewolucja w Manchesterze United? Szatnia przeciwko trenerowi!
Oficjalnie: pierwszy transfer Legii
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)