Stal Mielec przed ligą wielką niewiadomą. "Trudno zapomnieć o problemach"

Kamil Kołsut

Stal Mielec już w najbliższy weekend rozpocznie walkę o ligowe punkty. - Jesteśmy w ciężkiej sytuacji. Trudno o deklaracje i obietnice - mówi trener Paweł Noch.

Czeczeńcy rundę jesienną zaczynają niepewni przyszłości. Klub od dłuższego czasu boryka się z problemami finansowymi, a negocjacje władz ze strategicznym sponsorem trwają. Mimo problemów mielczanie do sezonu przygotowali się jednak solidnie, rozgrywając w trakcie okresu przygotowawczego dziesięć meczów kontrolnych.

- Wyglądało to różnie. Zależy, z kim przyszło nam grać - przyznaje w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Paweł Noch. Jego podopieczni potrafili pokonać Górnika Zabrze i ulec Wybrzeżu Gdańsk. - Liga rządzi się swoimi prawami. Meczom o stawkę towarzyszą inne nastawienie, inna mobilizacja i inna presja. Zobaczymy, jak będziemy sobie radzić - podkreśla szkoleniowiec Czeczeńców.

Stal na starcie sezonu stanowi wielką niewiadomą. Konia z rzędem temu, kto przewidzi, jak problemy finansowe odbiją się na postawie zawodników i potencjale zespołu.

- Mamy fajny skład, ale w głowach brakuje nam luzu. Jesteśmy w ciężkiej sytuacji organizacyjnej i musimy sobie z tego zdawać sprawę. Trudno o deklaracje i obietnice - przyznaje Noch. Trener ducha jednak nie traci. - Nie da się tak łatwo zapomnieć o codziennych kłopotach, które sprawiają nam problemy na każdym roku. Damy jednak z siebie wszystko, aby wypaść w lidze jak najlepiej.

< Przejdź na wp.pl