Śląsk Wrocław z optymizmem przed wizytą w Lubinie

Kamil Kołsut

Śląsk Wrocław w piątej kolejce PGNiG Superligi zagra na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Wojskowi do starcia z Miedziowymi przystępują z nadzieją na kolejne punkty.

Podopieczni Piotra Przybeckiego po porażkach z Górnikiem Zabrze, Orlen Wisłą Płock oraz Vive Tauronem Kielce w ostatniej kolejce pokonali na własnym parkiecie Chrobrego Głogów. Niedzielny sukces kosztował Wojskowych mnóstwo sił i nerwów, zdobytych oczek nikt już jednak Śląskowi nie odbierze.

- W głowach zawodników faktycznie może być optymizm, do każdego kolejnego spotkania musimy jednak podchodzić równie poważnie. Jako beniaminek nie mamy innego wyjścia - przestrzega w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Przybecki.

Szkoleniowiec Śląska doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jego drużynie do ideału jeszcze daleko. - W najbliższym meczu będziemy starali się zagrać lepiej niż przed tygodniem. Jakościowo jesteśmy jeszcze daleko od tego, co wyobrażam sobie pod hasłem "piłka ręczna" - przyznaje nasz rozmówca.

- Mam nadzieję, że to wszystko się nam uda, przed tymi chłopakami jednak jeszcze dużo pracy - podsumowuje Przybecki. - Wszyscy w zespole są zmotywowani. Weszli do tej ligi, pracując na to bardzo długo. Liczę, że wszystko zacznie się nam na parkiecie powoli zazębiać.

< Przejdź na wp.pl