Tijana Malasevic: Polska jest dobrym miejscem do życia i gry w siatkówkę

Jacek Pawłowski

Tijana Malasevic do zespołu PTPS Piła przeniosła się z Volero Zurich. Siatkarka przyznaje, że zdecydowała sie na podpisanie kontraktu, aby móc walczyć o najwyższe cele i grę w europejskich pucharach.

- Po rozmowach z moim menedżerem zdecydowałam się na grę w Pile przez najbliższe dwa sezony. Opowiadał mi wiele o planach i celach PTPS. Naszym celem jest wejście minimum do pierwszej piątki, aby móc walczyć w europejskich pucharach, a może nawet w Lidze Mistrzyń - powiedziała Serbska przyjmująca w wywiadzie dla serwisu orlen-liga.pl.

Zawodniczka nie ukrywa, że przed parafowaniem umowy konsultowała się ze swoimi rodakami grającymi w kraju nad Wisłą. Zarówno Vesna Djurisić jak i Aleksander Atanasijević zgodnie stwierdzili, że przyjazd do Polski był według nich dobrą decyzją.

- Rozmawiałam z Vesną Djurisić i Aleksandrem Atanasijevićem, którzy opowiedzieli mi, jak dobrze jest grać w Polsce. Najgorszą rzeczą są podróże - długie i męczące w autokarze, ale reszta jest ok. Wychodzi na to, że Polska jest dobrym miejscem do życia i gry w siatkówkę - przyznała Tijana Malesević.

Tijana Malasevic ma nadzieję, że uda jej się wywalczyć awans do europejskich pucharów z zespołem PTPS Piła

< Przejdź na wp.pl