Kariera Aleksandra Wołkowa pod znakiem zapytania

Jacek Pawłowski

Kariera znakomitego rosyjskiego środkowego Aleksandra Wołkowa stanęła pod znakiem zapytania. Powodem jest kontuzja kolana, którą siatkarz odniósł jeszcze przed igrzyskami olimpijskimi w Londynie.

Aleksander Wołkow z kontuzją kolana borykał się jeszcze przed igrzyskami olimpijskimi w Londynie, jednak mimo nie do końca wyleczonego urazu, zdecydował się wspomóc swój zespół w walce o medale. Jak się okazuje, decyzja to może kosztować go karierę, bowiem w ten sposób uraz się pogłębił. - W ubiegłym roku mówiłem o tym, że nigdy nawet przez chwilę nie żałowałem tego, że zdecydowałem się zagrać na olimpiadzie. Minął rok, a ja mogę tylko powtórzyć słowa. Nawet przez sekundę, nie żałować swojego wyboru - powiedział reprezentant Rosji na łamach mediów.

Środkowy Zenita Kazań ostatnio przechodził intensywną rehabilitację, jednak jak przyznaje, stan jego kolana dalej pozostaje zagadką. Sam zawodnik nie ukrywa, że jeżeli nie uda się go do końca wyleczyć, zmuszony będzie zakończyć siatkarską karierę. - Tak, niestety, jest to prawda. Mam problemy z kolanem od dłuższego czasu, ale w życiu czasami trzeba realizować postawione sobie cele. Musiałem poświęcić swoje zdrowie. Niestety, nadal nie uporałem się z kontuzją, dlatego trudno mi powiedzieć co będzie dalej. W najbliższym czasie zamierzam wyjechać do Włoch na rehabilitację. Po powrocie będę mógł podjąć decyzję co dalej z moją karierą - przyznał Wołkow.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

W najbliższych miesiącach okaże się, czy Aleksandra Wołkowa ujrzymy jeszcze na siatkarskim parkiecie

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl