Chyba nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się aż tak imponującego początku Ligi Narodów w wykonaniu podopiecznych Stefano Lavariniego.
W tureckiej Antalyi Polki wygrały wszystkie cztery mecze, nie tracąc żadnego seta. Słabsze od Biało-Czerwonych okazały się siatkarki reprezentacji Włoch, Francji, Holandii i Japonii.
Z Azjatkami brązowe medalistki poprzedniej edycji rozgrywek zmierzyły się w niedzielę i również wygrały 3:0, mimo że w pierwszym secie przegrywały już 18:23.
I właśnie na ten fragment spotkania zwrócono uwagę w pomeczowej relacji w japońskim serwisie sponichi.co.
"Japonki rozbijały Polki swoim serwisem, ale do czasu. Od stanu 23:18 zostały zatrzymane przez wysoki polski blok" - podkreślono.
W tym samym artykule japońscy dziennikarze odnotowali świetną dyspozycję od drugiego seta Magdalena Stysiak i generalnie znakomitą postawę Polek w pierwszym tygodniu Ligi Narodów.
Zachwyceni formą Biało-Czerwonych są również dziennikarze strony internetowej światowej federacji siatkarskiej (FIVB). Po niedzielnym zwycięstwie z Japonią Polkom poświęcono spory artykuł.
"Polska pozostaje bezbłędna i zakończyła pierwszy tydzień Ligi Narodów na szczycie z nienagannym rekordem czterech zwycięstw z rzędu i bilansem setów 12:0" - tak podsumowano początek sezonu w wykonaniu podopiecznych trenera Lavariniego.
W tym samym artykule zwrócono uwagę, że w niedzielę największą gwiazdą w polskim zespole była Magdalena Stysiak, która zdobyła 22 punkty. "W tym dorobku aż pięciokrotnie zablokowała, co było najmocniejszą siłą Polek przeciwko Japonkom" - podkreślono.
Czytaj także: Polki rekordowo wysoko w rankingu FIVB. Możliwa "grupa marzeń" na IO
ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)