LŚ, gr, F: Kubańczycy poradzili sobie z Turcją, Meksyk nie dał szans Tunezji

Tomasz Rosiński

W 1. kolejce grupy F Ligi Światowej, reprezentacja Kuby okazała się lepsza od kadry Turcji, zaś Meksyk nie dał żadnych szans Tunezji.

Na początek rywalizacji w grupie F LŚ, Turcy oraz Kubańczycy stworzyli ciekawe siatkarskie widowisko, a 2 z 4 setów kończyły się po grze na przewagi.

Turecki zespół był w stanie zwyciężyć tylko w drugiej partii, lecz w pozostałych lepsi okazali się wicemistrzowie świata z 2010 roku i to oni wywalczyli 3 punkty do tabeli.

Kubańska drużyna zagrała przede wszystkim lepiej w ataku od rywali (57 do 44), a także zdominowała grę w bloku (14 do 9). Bohaterem Kuby okazał się Rolando Cepeda, zdobywa 27 punktów.

Turcja - Kuba 1:3 (18:25, 26:24, 21:25, 31:33)

Turcja: Koc (6), Dogan (9), Toy (19), Gungor (15), Gulmezoglu, Gok (7), Yesilbudak (libero) oraz Mert (libero), Cicekoglu (2), Yasin (2), Gunes.

Kuba: Cepeda (27), Jimenez (8), Macias (1), Fiel (9), Mesa (11), Uriarte (17), Garcia (libero) oraz Alfonso, Gonzalez, Albo, Hernandez.


Meksykanie, gospodarze turnieju grupy F, nie mogli sobie wymarzyć lepszego debiutu w Lidze Światowej. Meksykański zespół w swoim pierwszym meczu pewnie uporał się z reprezentacją Tunezji, wygrywając 3:0.

Tunezyjczycy nie mieli argumentów do skutecznej walki, a rywalizację w bloku przegrali aż 0:10.

Meksyk - Tunezja 3:0 (25:22, 25:18, 25:22)

Meksyk: Valdes (6), Vargas (8), Quinones (6), Rangel P. (4), Cardova (5), Aguilera (11), Rangel J. (libero) oraz Macias (3), Barajas (2), Orellana, Ruiz De La Cruz (1).

Tunezja: Kadhi (4), Sellami (1), Nagga (5), Moalla (5), Kaabi (12), Agrebi (3), Taouerghi (libero) oraz M'Rabet, Ben Othmen (1), Ben Abdallah (4), Ayech.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

< Przejdź na wp.pl