PAP/EPA / IGOR KUPLJENIK

Stefan Horngacher zadowolony z formy Kamila Stocha. "Wykonał ogromny krok do przodu"

Daniel Ludwiński

Kamil Stoch powinien być liderem polskich skoczków na początku nowego sezonu. Zdaniem Stefana Horngachera, szkoleniowca naszej kadry, dwukrotny mistrz olimpijski jest w wysokiej formie.

Lato należało nie do Stocha, a do Macieja Kota, który był niemalże nie do zatrzymania. Obecnie zarówno trener Horngacher, jak i dyrektor-koordynator PZN Adam Małysz, są zgodni - triumfator Grand Prix skacze dobrze, ale największe nadzieje znów możemy pokładać w najbardziej utytułowanym polskim zawodniku. Wysoką formę Stocha potwierdziły skoki oddawane przez naszą kadrę podczas zgrupowania w Lillehammer.

- Maciek nie miał problemów z przejściem na śnieg. Nadal oddaje skoki na wysokim poziomie, ale teraz także Kamil zrobił duży postęp. Jest w lepszej formie niż podczas Letniej Grand Prix i zobaczymy jak to się przełoży na zawody. Nie szukam w drużynie lidera, to wszystko jest kwestia indywidualna. Sądzę jednak, że Kamil wykonał ogromny krok do przodu, a wszyscy wiedzą, że gdy Kamil jest w wysokiej formie to często ma to pozytywny wpływ także na całą drużynę - powiedział Stefan Horngacher dla skijumping.pl

Szkoleniowiec naszej kadry pozytywnie ocenia pobyt zespołu w Lillehammer. W Norwegii Polacy trenowali spokojnie, gdyż prócz nich ćwiczyli tam jeszcze tylko Czesi i zespoły kombinatorów norweskich. - Pogoda była dobra, nie mieliśmy problemów z wiatrem, jedynie pierwszego dnia było troszkę mgły. Odbyliśmy w sumie trzy serie treningowe - jedną dłuższą i dwie krótsze. W piątek nie udało nam się poskakać, ze względu na intensywne opady śniegu, jednak nie było to dla nas zbytnie zmartwienie. Udało się nam w Lillehammer oddać skoki na śniegu w bardzo dobrych warunkach, więc jest w porządku - powiedział Horngacher.

ZOBACZ WIDEO Szlachetna Paczka: mistrzyni olimpijska motywuje do działania (źródło: TVP SA)  
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl