PAP / Grzegorz Momot

MŚ w Lahti: wydarzenie bez precedensu dla Polaków

Szymon Łożyński

W środę na MŚ w Lahti odbyły się kwalifikacje skoczków do czwartkowego indywidualnego konkursu na Salpausselce (HS 130). Po raz pierwszy w tym sezonie tylko jeden Polak musiał w nich brać udział.

Stefan Horngacher zdecydował, że w kwalifikacjach na dużej skoczni Biało-Czerwonych będzie reprezentować ta sama czwórka co na normalnym obiekcie. W związku z tym w środę na Salpausselce (HS130) wystartują Dawid KubackiPiotr Żyła, Maciej Kot i Kamil Stoch.

Z tej czwórki aż trzech naszych reprezentantów była pewna udziału w głównym czwartkowym konkursie. Mowa o Żyle, Kocie i Stochu. Pierwszy z wymienionych w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje 11. miejsce. Teoretycznie powinien zatem wziąć udział w kwalifikacjach (ze startu w nich zwolniona jest tylko najlepsza dziesiątką cyklu).

Z mistrzostw świata w Lahti po fatalnym konkursie na normalnej skoczni (43. miejsce) i nieudanych treningach na dużym obiekcie wycofał się jednak czwarty w "generalce" Domen Prevc. W związku z tym miejsce Słoweńca zajął Piotr Żyła, który w środę również nie musiał walczyć w eliminacjach.

Zgodnie z oczekiwaniami Dawid Kubacki nie miał problemów z przebrnięciem przez eliminacje. Nowotarżanin uzyskał w nich 119 metrów i został sklasyfikowany na 9. lokacie ex aequo z Japończykiem Noriakim Kasai. Triumfatorem kwalifikacji został 17-letni Fin Antti Aalto.

Początek czwartkowych zawodów głównych o 17:30 czasu polskiego. Relacja na żywo na WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie
 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl