Getty Images / Rose/Bongarts

Jest przykuty do wózka inwalidzkiego. Niemiecki pięściarz cudem przeżył walkę

Piotr Bobakowski

Zdaniem lekarzy Eduard Gutknecht, który doznał poważnych uszkodzeń mózgu w walce z Georgem Grovesem, nie ma już szans na normalne życie.

35-letni Eduard Gutknecht nie wróci już do pełni zdrowia. Taką informację podał serwis boxenplus.de, powołując się na opinię lekarzy.

Niemiecki pięściarz urodzony w Kazachstanie ma uszkodzony mózg, nie mówi i jest przykuty do wózka inwalidzkiego. Rokowania są mało optymistyczne. Proces rehabilitacji daje nadzieję jedynie na lekką poprawę, lecz powrót pięściarza do pełni formy jest prawdopodobnie niemożliwy.

- Uszkodzenia mózgu są zbyt poważne. To cud, że przeżył walkę w Londynie - mówią lekarze o przypadku byłego mistrza Europy w kategorii półciężkiej.

W listopadzie ubiegłego roku Gutknecht przegrał wysoko na punkty z broniącym tytułu WBA International w wadze super średniej Brytyjczykiem Georgem Grovesem. Po walce Niemiec stracił przytomność w szatni. Nastąpił wylew krwi do mózgu. Sportowiec przez sześć tygodni przebywał w śpiączce w londyńskim szpitalu.

Tragedia 35-latka poruszyła środowisko pięściarskie. W zorganizowanej zbiórce pieniędzy dla rodziny Gutknechta wzięło udział blisko 200 darczyńców, m.in. Groves. Udało się zebrać kwotę 4,6 tys. funtów (ok. 23 tys. złotych).

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: gwiazdor UFC rozkleił się po porażce. Zobacz wzruszający moment

 

< Przejdź na wp.pl