PAP/EPA / JASON O'BRIEN / Na zdjęciu: Serena Williams

Andy Roddick w szoku po decyzji Sereny Williams. Do tego nie może się przyzwyczaić

Mateusz Kozanecki

Serena Williams podjęła decyzję ws. swojej kariery. Z zawodowym graniem pożegna się już po US Open. - Nie mogę się przyzwyczaić do myśli, że nigdy więcej nie zobaczę jej gry - powiedział Andy Roddick.

Serena Williams uznawana jest za jedną z najwybitniejszych tenisistek w historii. W swojej karierze wygrała 73 turnieje, w tym aż 23 wielkoszlemowe. Do wyrównania rekordu wszech czasów Margaret Court zabrakło jej jednego triumfu.

Ostatnią szansą będzie dla niej występ na tegorocznym US Open. W rozmowie z magazynem "Vogue" 40-latka zdradziła, że po tym turnieju zamierza zakończyć swoją karierę.

- Nie mogę się przyzwyczaić do myśli, że nigdy więcej nie zobaczę jej gry - powiedział były tenisista Andy Roddick w rozmowie z Tennis Channel.

ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furorę
 

- Nadal jestem trochę w szoku po tych wiadomościach. To oznacza koniec fantastycznej i tak ważnej kariery dla całej dyscypliny - dodał.

Roddick był pod wrażeniem postawy Sereny Williams, która informując o końcu kariery nie używała słowa "koniec", a "ewolucja". Cały czas mówiła o postępującym procesie.

- Będę tęsknić za nią jako kolega, będę tęsknić jako fan tenisa, ale jestem też szczęśliwy, bo poza kortem dogadujemy się bardzo dobrze. Teraz bardziej niż kiedykolwiek docenimy wszystko, do czego przyczyniły się Serena i Venus Williams swoją grą - zakończył.

Przypomnijmy, że tegoroczny turniej US Open rozpocznie się 29 września i potrwa do 11 września. Ostatnią edycję wygrała Emma Raducanu.

Czytaj także:
To główne źródło hejtu. Świątek nie ma wątpliwości
Była liderka rankingu nie dokończyła meczu w Kanadzie. Obrończyni tytułu lepsza od mistrzyni US Open
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl