PAP/EPA / TERESA SUAREZ / Na zdjęciu: Iga Świątek

Te słowa nie spodobają się Świątek. "Po prostu śmieszne"

Rafał Szymański

Brytyjski tenisista Daniel Evans był zaskoczony reakcją Igi Świątek na zachowanie kibiców. - Dajcie spokój - skomentował.

Podczas Rolanda Garrosa francuscy kibice dali się we znaki Davidowi Goffinowi, który pokonał Mphetshi Perricarda. Po tym, jak Belg został wygwizdany, pokusił się o stwierdzenie, że wkrótce na widowni mogą się pojawić środki pirotechniczne i chuligani.

Publiczność wywierała też presję na Idze Świątek w jej spotkaniu z Naomi Osaką. - Wspierajcie nas między wymianami, a nie w trakcie - apelowała do fanów. Wygląda jednak na to, że w tej kwestii zdania wśród tenisistek i tenisistów są podzielone.

Daniel Evans był wręcz zachwycony atmosferą w Paryżu i bardzo ceni sobie publiczność nad Sekwaną. Zawodnik z Wysp Brytyjski zupełnie nie podziela opinii Goffina oraz Świątek, czemu dał wyraz w rozmowie z "The Times".

- Jestem bardzo zaskoczony reakcją niektórych zawodników na publiczność. Nazywanie kibiców chuliganami jest po prostu śmieszne. Kibice wydają ciężko zarobione pieniądze, żeby tu przyjść, tymczasem niektórzy zawodnicy mówią im, żeby przestali być tacy głośni. Dajcie spokój, to jest przecież sport - powiedział.

Dodajmy, że Evans bardzo szybko zakończył swój udział w turnieju. Już w 1/64 finału Ronalda Garrosa przegrał w trzech setach z Holgerem Rune.

ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"
 

Czytaj więcej:
Takie słowa przed meczem z Igą. Rosjanka przypomina bilans 7-0

< Przejdź na wp.pl