/ PAP/EPA / Andy Rain

Roland Garros: 30. wielkoszlemowy półfinał Djokovicia. Berdych powtórzył wyczyn Edberga

Rafał Smoliński

Novak Djoković pokonał Tomasa Berdycha 6:3, 7:5, 6:3 i awansował do półfinału Rolanda Garrosa 2016. W piątek na drodze Serba stanie Dominic Thiem, który zwyciężył w ćwierćfinale Davida Goffina.

Niespodzianki nie było. Lider światowego rankingu po raz 11. z rzędu pokonał reprezentanta naszych południowych sąsiadów i poprawił na 24-2 bilans pojedynków z Czechem. Tomas Berdych doznał 114. porażki z tenisistą z Top 10 (bilans: 49-114). Tyle samo ma na koncie tylko Stefan Edberg, ale utytułowany Szwed odniósł za to zdecydowanie więcej zwycięstw (96-114).

Berdych osiągnął ćwierćfinał tegorocznego Australian Open i na tym etapie zakończył także zmagania w międzynarodowych mistrzostwach Francji. Czech przyjechał do Paryża bez trenera, bowiem rozstał się z Danielem Vallverdu, ale mimo tego miał nadzieję na uzyskanie jak najlepszego rezultatu. Powtórzyć półfinału z 2010 roku jednak mu się nie udało.

W partii otwarcia gra była wyrównana tylko przez sześć gemów. Wówczas do ataku przystąpił rozstawiony z "jedynką" Djoković, który z łatwością dwukrotnie przełamał serwis rywala. Zwycięska seria potrwała ostatecznie siedem gemów. Było już wtedy 3:0 dla "Nole" w drugim secie i choć Berdych odrobił stratę, wyrównując na po 4, to numer jeden światowego rankingu kontrolował przebieg wydarzeń na korcie i w 12. gemie zdobył kluczowego breaka.

Trzeciego seta Djoković rozpoczął od utraty serwisu, lecz Czech znów nie poszedł za ciosem i gra się wyrównała. Berdych może sobie pluć w brodę, że nie wykorzystał swoich szans w piątym gemie i nie objął prowadzenia. Przy 3:3 panowie zeszli z kortu, ponieważ nasiliły się opady deszczu. - To jest cyrk, gramy w deszczu przez ponad 2,5 seta - protestował tenisista naszych południowych sąsiadów, który bardzo chciał wrócić na kort.

I wrócił już po 10 minutach. Ale tylko po to, by dać się przełamać w ósmym gemie. Solidny zza linii końcowej Djoković nie zamierzał już marnować okazji i po nieco ponad dwóch godzinach gry zwyciężył 6:3, 7:5, 6:3. Serba od Karierowego Wielkiego Szlema dzielą już tylko dwa kroki. Na razie po raz szósty z rzędu awansował do półfinału Rolanda Garrosa. Wielki Szlemie osiągnął tę fazę już 30. raz. Więcej od niego mają tylko Roger Federer (39) i Jimmy Connors (31).

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 12,032 mln euro
czwartek, 2 czerwca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Tomas Berdych (Czechy, 7) 6:3, 7:5, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: zabrakło nam nieco agresji (Źródło TVP) 

< Przejdź na wp.pl