Getty Images / Michael Steele / Na zdjęciu: Mike Bryan i Jack Sock, mistrzowie Wimbledonu 2018 w grze podwójnej mężczyzn

Mike Bryan wócił na szczyt rankingu ATP. Amerykanin ustanowił kolejny rekord

Rafał Smoliński

Mike Bryan od poniedziałku znów jest najlepszym deblistą świata. Amerykanin wrócił na szczyt po triumfie w wielkoszlemowym Wimbledonie 2018 w parze z Jackiem Sockiem.

Triumf na wimbledońskich trawnikach pozwolił Mike'owi Bryanowi awansować z ósmej na pierwszą pozycję. Dzięki temu Amerykanin rozpoczął w poniedziałek rekordowy 455. tydzień na czele rankingu deblistów. Po raz ostatni był liderem tej klasyfikacji 25 października 2013 roku.

Reprezentant USA ustanowił w poniedziałek jeszcze jeden rekord. W wieku 40 lat i 78 dni został najstarszym liderem rankingu deblistów. Poprawił w ten sposób osiągnięcie Kanadyjczyka Daniela Nestora, który 9 września 2012 roku jako pierwszy 40-latek w historii wspiął się na szczyt.

- Znaleźć się na pierwszym miejscu w wieku 40 lat to wspaniałe uczucie. Nie sądziłem, że uda mi się to osiągnąć. Razem z Bobem [Bryanem - przyp. red.] mieliśmy znakomitą passę, razem z Jackiem [Sockiem - przyp. red.] znakomity Wimbledon. Naprawdę fajnie jest wrócić na szczyt, ale teraz będę musiał bronić tej pozycji. Zobaczymy, jak długo uda mi się ją utrzymać - powiedział Mike Bryan.
Bryanowie nie zagrali razem w Wimbledonie, ponieważ Bob Bryan nie wyleczył kontuzji biodra, której nabawił się w finale zawodów ATP World Tour Masters 1000 w Madrycie. Mike wystąpił więc wspólnie z Jackiem Sockiem, mistrzem londyńskiego szlema z 2014 roku. W sobotnim finale Amerykanie pokonali Ravena Klaasena i Michaela Venusa 6:3, 6:7(7), 6:3, 5:7, 7:5.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Deschamps zapanował nad kadrą. "Francuzi często mieli problem z przerośniętym ego"
 

< Przejdź na wp.pl