PAP/EPA / Laurent Gillieron / Na zdjęciu: Silvia Semeraro

To nie jest zdjęcie dla ludzi o słabych nerwach. Koszmarna kontuzja Włoszki

Mateusz Domański

Włoska karateczka Silvia Semeraro doznała poważnego urazu głowy podczas sobotniego starcia w ramach igrzysk olimpijskich Tokio 2020 z reprezentantką Turcji Meltem Hocaoglu. Krew wręcz lała się strumieniami.

"Bild" donosi, że krwawienie było na tyle obfite, że 25-letnia Włoszka musiała zmienić kimono na pozostałe jedenaście sekund pojedynku. Później walczyła z bandażem na głowie.

Krwią umazana była też mata. Obsługa techniczna zajęła się tym, by sprawnie ją wymienić.

Pojedynek zakończył się zwycięstwem Silvii Semeraro. Włoszka pokonała przeciwniczkę z Turcji w kat. powyżej 61 kilogramów 9:4.

Do półfinału Włoszka się nie dostała. Igrzyska olimpijskie w Tokio ukończyła z dorobkiem dwóch zwycięstw i dwóch porażek w fazie grupowej.

Silvia Semeraro (fot. PAP/EPA)

Czytaj także:
Tokio 2020. Kolejne medale w karate rozdane. Bardzo dobre występy Turków 
Zaszczepiła się przed igrzyskami w Tokio! Na miejscu dostała fatalną informację

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. "Mógł z powodzeniem walczyć o medal". Ennaoui zdradza kulisy startu i przygotowań Marcina Lewandowskiego
 

< Przejdź na wp.pl