Czy ktoś powstrzyma Marca Marqueza? - zapowiedź Grand Prix Hiszpanii w MotoGP
Marc Marquez w świetnym stylu zdobył pole position w Grand Prix Hiszpanii w Jerez i jest głównym faworytem do zwycięstwa w zawodach. Rywale są jednak bliżej "MM93" niż podczas poprzednich wyścigów.
Scenariusz poprzednich wyścigów MotoGP miał bardzo prosty przebieg - Marc Marquez zdobywał pole position, a następnie sięgał po zwycięstwa w niedzielnych wyścigach. Wprawdzie w Katarze aktualny mistrz świata musiał na dystansie uporać się z Valentino Rossim, a w Argentynie trochę krwi napsuł mu Jorge Lorenzo, ale za każdym razem 21-latek wychodził zwycięsko z opresji i po trzech wyścigach ma na swoim koncie komplet punktów.
Treningi i kwalifikacje pokazały jednak, że rywale doganiają rewelacyjnego Hiszpana. W Jerez nie powtórzyła się już sytuacja z Argentyny, gdzie zawodnik Repsol Honda Team wygrał wszystkie sesje treningowe. Również w kwalifikacjach Marquez przez długi czas notował gorszy wynik od Lorenzo. Dopiero odważna decyzja o założeniu nowego kompletu opon w końcówce kwalifikacji sprawiły, że Marquez sięgnął po pole position, bijąc przy okazji rekord toru. Drugi w kwalifikacjach Lorenzo stracił do aktualnego mistrza świata 0.421 s., zaś trzeci Dani Pedrosa - 0.510 s.
Na włączenie się do rywalizacji z czołową trójką liczy też Valentino Rossi. Doświadczony Włoch przez cały weekend próbuje złamać monopol Marqueza, Pedrosy i Lorenzo, ale na razie bez efektów. Zawodnik Movistar Yamaha MotoGP zdecydował się nawet na zmianę ramy w swoim motocyklu i był zadowolony z tej decyzji. Na podobny krok nie odważył się jednak Lorenzo, który jest zadowolony z dotychczasowego podwozia.
Zmartwieniem zawodników w Jerez jest wysoka temperatura. Podczas piątkowych i sobotnich jazd motocykliści notowali lepsze czasy o poranku, bo popołudniu asfalt osiągał temperaturę 50 st. C, co negatywnie wpływało na pracę i przyczepność opon. Dlatego właściwy dobór ogumienia może zadecydować o sukcesie w niedzielnym wyścigu. - O wyborze opon na wyścig zadecydujemy dopiero w niedzielny poranek, gdy zobaczymy prognozy pogody - zdradził Rossi.
Kto w tych ekstremalnych warunkach okaże się najlepszy? Faworytem wydaje się być Marquez, ale mistrz świata nie ukrywa, że tor w Jerez nie leży mu tak bardzo i niewykluczone, że w Jerez skończy się jego dobra passa. Jedno jest pewne - hiszpańscy kibice nie mieliby nic przeciwko, gdyby wyścig zakończył się takim wynikiem jak kwalifikacje. W końcu w czołowej piątce jest aż czterech Hiszpanów - Marquez, Lorenzo, Pedrosa i Espargaro.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!