SPAR Falubaz Zielona Góra vs. Unia Tarnów: Pomeczowe Hop-Bęc

Dawid Borek

Wygrana Unii Tarnów w Zielonej Górze to na pewno spora niespodzianka. SPAR Falubaz przez przegraną z Jaskółkami mocno skomplikował swoją sytuację, jeśli chodzi o awans do play-off.

Hop:

Tarnowski kolektyw

Każdy z tarnowskich seniorów zapisał przy swoim nazwisku choćby jedną "trójkę". Sztab szkoleniowy Unii nie może mieć zastrzeżeń do żadnego z zawodników, gdyż wszyscy pojechali na odpowiednim poziomie. W ekipie gości w Zielonej Górze najlepiej spisał się Janusz Kołodziej, który wywalczył 13 punktów w pięciu wyścigach. 10 oczek to natomiast dorobek Martina Vaculika. Kluczem do sukcesu Jaskółek w Winnym Grodzie było wygrywanie momentu startowego. W tym elemencie tarnowianie prezentowali się zdecydowanie lepiej od gospodarzy.

Piotr Protasiewicz

"PePe" był w niedzielę tak naprawdę jedynym żużlowcem SPAR Falubazu Zielona Góra, który w każdym ze swoich wyścigów był "pewniakiem" do udanego rezultatu. W czterech gonitwach kapitan zielonogórskiej ekipy zdobył 11 punktów. Protasiewiczowi z powodu kontuzji nie było więcej dane pojawić się na torze.

Przebudzenie Andreasa Jonssona

Szwed w niedzielę co prawda przywiózł dwie "śliwki", lecz w pozostałych gonitwach spisał się bardzo dobrze. "AJ" mimo gorszych startów walczył na trasie i skutecznie mijał rywali. Dzięki podwójnemu zwycięstwu Jonssona i Grzegorza Walaska w 14. wyścigu, SPAR Falubaz w decydującym biegu dnia miał jeszcze szansę na triumf w spotkaniu.

Bęc:

Kontuzja Protasiewicza

Oprócz porażki, SPAR Falubaz stracił kapitana. Po ósmym wyścigu Protasiewicz zahaczył o tylne koło Martina Vaculika i na dość małej prędkości upadł na tor. Niegroźnie wyglądający upadek zakończył się dla 40-latka kontuzją. "PePe" doznał złamania obojczyka i przez najbliższe tygodnie odpocznie od żużla.

Zagrożenie spotkania

Sztab szkoleniowy zielonogórskiej ekipy nie ukrywał zdziwienia decyzją, że niedzielny mecz przy W69 miał status zagrożonego. W Zielonej Górze w sobotę co prawda przez kilka minut padał deszcz, lecz z uwagi na wysoką temperaturę po opadach dość szybko nie było już większych śladów. Z powodu statusu meczu zagrożonego, SPAR Falubaz od soboty nie mógł trenować na swoim obiekcie.

Darcy Ward bez błysku

Mecz z Jaskółkami zupełnie nie ułożył się po myśli Australijczyka. Dwukrotny IMŚJ przed tygodniem bardzo udanie zadebiutował w barwach SPAR Falubazu, lecz w niedzielę był cieniem samego siebie. Przegrane straty i problemy na dystansie spowodowały, że Ward w konfrontacji z Unią Tarnów zdobył tylko siedem oczek i dwa bonusy w siedmiu gonitwach, co daje średnią biegową równą 1,286.

Skrót meczu SPAR Falubaz Zielona Góra - Unia Tarnów
 
Źródło: PGE Ekstraliga/x-news
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl