Roman Tajchert będzie trenował juniorów Włókniarza? Będą też mentorzy
Włókniarz po sezonie 2017 stracił swojego najlepszego juniora Oskara Polisa. Prezes klubu Michał Świącik będzie rozmawiał z trenerem Markiem Cieślakiem o tym, co zrobić, żeby młodzieżowcy nie byli piętą achillesową drużyny w 2018 roku.
Oskar Polis skończył wiek juniora i odszedł z Włókniarza Vitroszlif CrossFit do Stal-Met Kolejarza Opole. Częstochowianie liczą, że liderem młodzieży w sezonie 2018 będzie Michał Gruchalski. Nie jest to jednak takie oczywiste. Tak samo, jak i to, że uda się znaleźć drugiego juniora, który swoimi występami nie będzie przynosił wstydu. Działacze Włókniarza zdają sobie sprawę z powagi sytuacji. Prezes Michał Świącik ma o tym rozmawiać z trenerem Markiem Cieślakiem. Zresztą szkoleniowiec Włókniarza jest na każdym treningu drużyny i patrzy, jak ćwiczą najmłodsi adepci.
Osobisty nadzór trenera Cieślaka to tylko jeden z kilku pomysłów na wykreowanie mocnej pary juniorskiej. Kolejnym jest sprawdzony w minionych rozgrywkach pomysł z mentorami i mechanikami będącymi do wyłącznej dyspozycji danego młodzieżowca. W ekipie Gruchalskiego zostaje Tomasz Rynkowicz, który był swego czasu mechanikiem u Krystiana Pieszczka. Bartosz Świącik dostanie z kolei do pomocy Krzysztofa Stempla, eks-mechanika Antonio Lindbaecka i Petera Ljunga. Stempel w tym roku był u Polisa. Po konsultacji z Cieślakiem klub ma zdecydować czy zagospodarować Dariusza Rachwalika. Były żużlowiec Włókniarza był mentorem Polisa, ale teraz jest wolny i mógłby wzmocnić sztab Gruchalskiego lub Świącika.
Młody Świącik, syn prezesa, wydaje się w tej chwili numerem 2 wśród juniorów, choć jego ojciec mówi, że wszystko rozstrzygnie się na torze. Prezes liczy, że wracający z wypożyczenia Adrian Bialk, ale i też rehabilitujący się wciąż po kontuzji Adrian Woźniak powalczą z jego latoroślą. Na razie jednak nie wiadomo, czy i kiedy Woźniak wróci. W styczniu ma być poddany kompleksowym badaniom.
Częstochowski klub wystartował też z projektem żużlowej akademii. Jej trenerem może zostać Roman Tajchert, który dwa lata temu był związany z Włókniarzem. Prezes Świącik ma o nim dobre zdanie, więc nie można wykluczyć, że dołączy on do prowadzącego dotąd zajęcia Andrzeja Puczyńskiego.
ZOBACZ WIDEO Stan zdrowia Golloba bardzo dobry. "Niestety utrzymuje się głęboki niedowład kończyn dolnych"
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.